Szukaj

Awarie rozrzadu
Jaguar XE Sedan

  • Autor: Piotr
  • Kategoria: silnik
  • usterka wystąpiła przy przebiegu 75 tys. km
Liczba potencjalnych usterek silnika 2.0D Ingenium przekracza granice wyobrazni mechanikow:
walki wywazajace, turbina, adblue SCR, pekajace tłoki, pierscien reluktora, solenoid, nadmierne spalanie oleju, brak cisnienia na tlokach, zapchane odmy, zacierajace sie pompy oleju i zatarte panewki, rozciagajace sie lancuchy rozrzadu i finalnie wymiana silnika. Koszty naprawy ogromne, 204DTD i 204DTA to kandydaci do nagrody najgorszego silnika diesla w hiatorii motoryzacji. Piekny samochod z tragicznym silnikiem, przestrzegam kazdego potencjalnego kupca.
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Wystąpiła: 13
Nie wystąpiła: 12

Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu

Komentarze

209116 przebiegu ,tylko wymiana odmy plus materiały eksploatacyjne
Odpowiedz
Powiem Wam tak mam XE z 17 kupiłem z przebiegiem 102 tys w niecałe dwa lata zrobiłem autem 90 tys a ostatnio zmieniłem olej na Millersa bo kolega powiedział że dobry. Miał racje silnik inaczej pracuje. Jak ktoś liczy że kupuje auto które ma 5 lat i 50 tys przebiegu to powodzenia. Jak szukałem auta to nawet nie patrzyłem ile ma. Ważne było to jak silnik pracuje i u sumie tyle. Na tyle jazdy wymieniłem tylko części eksploatacyjne w sumie to łożyska przód. Teraz przymierzam się do wymiany rozrządu. Z autopsji wiem że silnika wyjmować nie trzeba nawet w 4x4 sama skrzynia wystarczy. A nawet jak łańcuch pęknie to tylko w skrajnych przypadkach robi bałagan. Nie wiem czym to się ma ale normalnie to wymiana łańcucha + zębatki napinacze i jazda. Mechanik nie naciągacz ogarnie to na spokojnie w dwa dni i to za ok 6 tys
Odpowiedz
jestem właścicielem dwóch jaguarów 2.0 d, jeden rok 2016 (przebieg 150 tys) , drugi 2019 (przebieg 120 tys) . Z pierwszym samochodem faktycznie awaria adblue, serwis ASO jaguar kilka tysięcy, naprawa, po pół roku to samo, już się w to nie bawiłem, adblue odłączone ... i to w sumie tyle z awarii.
Odpowiedz
Potwierdzam, ingenium diesel 2.0D 204dtd to najwieksza porazka motoryzacji. Nigdy juz do jaguara nie kupie, utopilem 12tys w rozrzad, ten zrobil harakiri po 30Kkm a warsztat reklamacji nie przyjal tylko powiedzial ze te silniki same sie rozsypuja.
Odpowiedz
12 tys. rozrzad to tylko ze złota dlatego Ci się rozsypał. Na poważnie kolega ma F-Pace od 2 lat kupił przy 40 tys. czytał te fanaberie o Ingrnium ale kupił bo fura nie tylko wyglada ale tez super jezdzi ,dużo jeżdzi teraz ma 110 tys. i nic jeżdzi jak nowe. Co zrobił ? Wyłaczył START/STOP ktory w F-Pace jest katastrofalny o tym nikt nie pisze, ai olej sam wymienia co 10 tys. Sprawdzam nawet ostatnio cianienie i wszystko w normie :)
Odpowiedz
Te wymiany noc nie dają, z kolegą robiliśmy test. On od nowości wymieniał co 10 tyś km i ciśnienie w misce olejowej, też miałem i padł. To są padaczki nie do uratowania. Rozrząd w granicy 15 tyś zł bo wymienia się inne rzeczy przy okazji. Jak wyżej psuje się cały motor, jedynie pokrywa silnika jest dobra.110 tyś to niebawem, na rozgrzanym niech podczas pracy silnika wyciągnie bagnet i jak będzie leciał dymek to już jest blisko
Odpowiedz
Kupilem auto rok temu z przebiegiem 54Kkm, olej wymieniony dwa razy przy przebiegu 20Kkm i 42Kkm. W zeszlym tygodniu silnik w czasie jazdy zgasl i juz nie odpalil. Przebieg 73Kkm !!!!! Prawdopodobnie rozrzad powiedział kaput. Uzywany silnik to blisko 20 tys zł. Czy ktos moze napisac w jakim warsztacie podjac próbę naprawy silnika? 2 mechanikow powiedzialo ze nie chce sie tego g..na tykac.
Odpowiedz
Nie rozrząd a urwał się standardowo zawór na 3 cylindrze. Używany padaczkowy motor ok 30 tyś zł i dalej jedziesz na bombie
Odpowiedz
Również potwierdzam mam 170tyś i właśnie korba wyszła bokiem. Olej zmieniany u mnie co 10tyś. Padło nie silnik.
Odpowiedz
Przy 170 tys. w nowych autach wszystko moze paść
Odpowiedz
Chyba się popierdoliło haha
Odpowiedz
Jaguar XE Sedan