Auto jet wysmienite i nie zamienil bym mojej Nubirki na cos innego. Patrzac na jej piekna mordke nikt po przejechaniu 76kkm nie bedzie sie z nia chcial rozstawac :P Mialem porzednio Nubire II, ale sedan i bylem zmuszony kupic kombi i nie zaluje, jest duzo miejsca i jest wygodnie, tak tez bylo w sedanie, ale niestety bagaznik nie wystarczal :(. Mialem silnik 1.6 i musze powiedziec, ze nie rozni sie za bardzo od tego co mam teraz czyli 2.0. Jezdze na LPG i mysle, ze nie spala duzo okolo 10litrow to nie wiele jak na tak duze auto z duzym silnikiem, ale za to Nubira potrafi jechac naprawde agresywnie :D Niestety i Nubira ma swoje wady. Proglemy z zawieszeniem to jest jedyny problem, ale i tak co okolo 20kkm mozna zainwestowac w kochane autko 100zl na wymiane tulejek wachaczy :P Szczerze polecam wszystkim Nubirke :D Szkoda tylko, ze juz jej nie produkuja, ale moze jeszcze ktos sie zalapie na nowa z salonu :P Pozdrawiam i zapraszam na http://nubira.autokacik.pl/ :)