Ocena kierowcy - Ford Ka I

tsz@ae.katowice.pl, 22 lat temu

Silnik 1.3 i 60KM 44kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 40 tys. km

Ford Ka I 1.3 i 60KM 44kW 1996-2002 - Oceń swoje auto

3,15

17% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Nie podoba mi się ten samochód w wersji najuboższej, te czarne obskurne plastki na zderzakach, anemiczne kołpaki, wąskie koła - szczególnie tył. Ale naszczęście mój jest całkiem inny (Czarny metalik, alu felgi 14", w tyle szersze oponki + pierścienie dystansowe. łany wydech, srebrny grill z przodu...) i dla tego tylko jescze go nie sprzedałem. No i wszystkim laskom się podoba :-)

Wrażenia

4,0

Silnik

Troche przestarzaly (regulacja zaworów - jak w polonezie:-) ale znany wszystkim mechanikom

3,0

Skrzynia biegów

Problemy ze wstecznym, notorycznie nie wchodzi

4,0

Układ jezdny

niby spoko ale po 30000 pojawily sie jakies nieprzyjemne stuki w przodzie, Dosyć szeroki rozstaw osi ale i tak polecam szersze opny + pierścienie dystansowe

Komfort

4,0

Widoczność

To co trzeba to widać :-)

4,0

Ergonomia

Bezssensowny schowek, nic nie można do niego schować i się jeszcze tłucze

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nawiew juz mi sie spieprzyl (oporność-czyli nie ma regulacji), obieg wewnetrzny tez nie dziala, dobrze, ze klima sie nie zwalila ale bez nawiewu nie da sie jej uzywac. Ogrzewanie - niesamowicie dlugo sie nagrzewa

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na 2 osobowe auto to przestrzeni troche jest, tylko troche wąsko ale zawsze sie zastanawiam po co tam w tyle jest ta dekoracja w kształcie kanapy. Ale ostatnio na to wpadłem - to przecierz dla psa

4,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Bez magnetyzera zużycie spore. Do takich archaicznych silników magnetyzer jest idealny - zużycie paliwa spadło średnio o 1,5-2 litry! Ceny w serwisie Forda przerażające

2,0

Stosunek jakość/cena

Wiadomo nowego nigdy bym nie kupił, bo za moją wersję musiał bym zapłacić ok. 45-50 tyś! Więc tego nie komentuje. A kupowanie tego samochodu nowego w podstawowej wersji to moim zdaniem szczyt głupoty

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wszystko się po kolei psuje, cała elektryka i mechanika. Nawet zegarek nie swieci i nie chodzi, nie mówiąc już o elektrycznych szybach i centralnym zamku, wspomaganie też ciągle wydaje jakieś różne odgłosy i szybko ubywa oleju od wspomagania

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Usterki i usterki, czyli niekończąca się opowieść. Dobrze,że ten samochód jeszcze

Czy ocena była przydatna?