Ocena kierowcy - Honda Accord VII Sedan

Świetne auto rodzinne 2+2. Wygląd ponadczasowy, choć to kwestia gustu. Żadnych problemów. Fakt że nie robię dużych przebiegów, ale w ciągu 4ch lat wymieniłem komplet żarówek i od czasu do czasu wycieraczki. Muszę przyznać (ze wstydem) że zaniebałem autko jeśli chodzi o podstawowe serwisy (jakoś się zapędziłęm w tej bezobsługowości :) ) i niedawno zrobiłem dopiero 2gą wymianę oleju i filtrów. Znajomy, który robił serwis powiedział, że gdyby to nie był motor hondy to nie jeździłby do tej pory :) . Aha, ok. 3 tygodnie temu padło mi sterowanie szybą kierowcy. Wymiana penelu sterującego i będzie ok. Auto godne polecenia w 100%.

Kultura pracy silnika naprawdę robi wrażenie. Pierwsze kilka minut, zanim się rozgrzeje brzmi brzydko-podobnie do diesla. Jednak kiedy jest już ciepły to na postoju zwyczajnie go nie słychać- zdarza się że próbuję odpalać go kiedy już pracuje. Na małych obrotach mało dynamiczny (oczywiste), fajna jazda (i brzmienie) zaczyna się od 4000 obrotów. Moim zdaniem silnik cechuje też spora elastyczność. Na trasie brakuje 6go biegu, ale na prostym odcinku bez większych problemów można pojechać 200km/h (choć słychać go wówczas mocno).

Bez problemów, wszystko wchodzi ładnie z charakterystycznym kliknięciem. Wsteczny czasem przychaczy, ale to żadne utrudnienie :) .

Tu nie jest idealnie. Zawieszenie ani twarde ani miekkie, na trasie płynie, na wybojach trochę trzęsie. Jeżdżę po całkiem dobrych drogach Irlandii więc, głównie płynę :) Wydaje mi się, że nieco za mocno wykłada się na zakrętach i jakby lekko uciekał w nadsterowność- choć znajomy powiedział, że może za szybko wchodzę w zakręty :)

Wszystko widać. Do tyłu może słabiej, ale można się dostosować :) Ja cofam raczej po lusterkach i nie mam problemu.

Nie mogę się do niczego przyczepić. Wszystko pod ręką. Obsługa klimy intuicyjna, wielofunkcyjna kierownica ułatwia życie.

Bez zastrzeżeń. Grzeje i chłodzi jak należy.

Tutaj bez szaleństw. Mam 187 cm i za kierownicą jest mi wygodnie, chociaż żeby nie haczyć głową o sufit fotel muszę ustawić maksymalnie w dolnym położeniu. Z tyłu jest powiedzmy średnio- osoby nieco niższe ode mnie nie mogą narzekać, ale jazda w 5 osób dorosłych do wygodnych nie będzie należeć. Ja z tyłu wożę dwie małe córki więc jest ok :)

Jeżeli chodzi o silnik to daję 5+, jest naprawdę mało słyszalny. Odgłosy z drogi słychać jednak dość mocno, co przy prędkościach 130-140+ na dłuższą metę może dać się we znaki. Dużo zależy od rodzaju nawierzchni i opon. Ogólnie jest na prawdę dobrze :)

Oprócz paliwa nie ponoszę żadnych kosztów, poza serwisem podstawowym. Spalanie, jak to 2u litrowa benzyna, średnio 9-10l, najniższe jakie zmierzyłem na trasie wyszło ok. 7l, górnej granicy nie szukałem :)

Kupiłem można powiedzieć stary samochód, za niewielkie jak na tamten czas pieniądze-byli tacy, którzy nie wierzyli, że tak tanio. Na nowy jeszcze długo nie będzie mnie stać raczej :)

Wymieniałem 4 czy 5 żarówek ( nie wiem czy to usterka :)) i ostatnio padło mi sterowanie szybą kierowcy- jak na 12sto letnie auto jest ok :)

nic :)