Ocena kierowcy - Honda Accord VII Sedan

Samochód rewelacyjny. Kultura pracy jak w samochodzie z silnikiem benzynowym. Zbiera się z najniższych obrotów. Fajnie wyposażony, praktycznie bezawaryjny. Mankamentem są niepodświetlane przyciski na kole kierownicy co w samochodzie tej klasy powinno być normą i brak komputera pokładowego, brak automatycznego domykania szyb po zamknięciu z kluczyka, brak siłowników do podnoszenia maski. Mankamentem jest także pół skóra. Przy przebiegu 120000 fotel kierowcy dostał strasznych zmarszczek. Wcześniej jeździłem VW Passat 99 1,9TDI. Honda bije go na głowę. Przepiękna bryła nadwozia i bardzo komfortowe wnętrze (szczególnie fotele). Podobno dużo lepsze wykonanie mają modele produkowane w Japonii.

Klekocze jak diesel ale tylko na zimnym silniku. Jak się nagrzeje chociaż trochę charakterystyczny dźwięk silnika wysokoprężnego zanika. Przyśpiesza bardzo fajnie już z niskich obrotów. Do 190km/h przyspieszenie fajne później schody. Najlepszy na świecie silnik diesla (długo oczekiwany)

Biegi zmienia się bardzo precyzyjnie, krótkie skoki lewarka. Szkoda, że brak szóstki ale piątka całkiem fajna. Prędkość 140km/h, obroty ok 2500. Fajnie się zbira na najwyższym biegu. Trzeba koniecznie pamiętać o wymianie oleju.

Jeździłem na 18 calowych kołach. Trakcja powaliła mnie z nóg. Samochód trzymał się drogi jak przyklejony. Naprawdę trudno wprowadzić samochód w podsterowność. Jazda po łukach przy wyższych prędkościach rewelacja.

Do przodu bez problemu. Słupki \"A\" nie przeszkadzają. Lusterka boczne też ok. Mam wersję w sedanie i problemem jest cofanie na lusterko wewnętrzne, nie widać gdzie się kończy tył. założyłem lotkę na pokrywę bagażnika i czujniki cofania na tył. Problem zniknął

Wszystko jest pod ręką. Obsługa klimatyzacji i radia intuicyjna. Jedyny problem to brak podświetlenia przycisków od tempomatu i radia na kole kierownicy. Trzeba się przyzwyczaić. Irytuje też brak komputera pokładowego, w tej klasie i za te pieniądze to spore niedopatrzenie.

W zimę jak to diesel potrzebuje trochę kilometrów, żeby się rozgrzać. Jak już złapie temperaturę to jest ok. Latem klima radzi sobie doskonale, dobrze rozdziela temperaturę oddzielnie dla kierowcy i pasażera. Zaparowane szyby też ładnie czyści, tylko trzeba pamiętać o filtrze kabinowym.

Z przodu rewelacja wygodnie i sporo miejsca. Fotele fajnie trzymają. Z tyłu na kanapie też jest ok pod warunkiem, że jedziemy maksymalnie w cztery osoby, piąty pasażer na środku tylnej kanapy nie ma czego szukać. W sumie i tak w moim samochodzie rzadko kiedy jeździ więcej niż 2 osoby.

Dość cichy samochód. Nie dorównuje co prawda np. Audi A4 3.0 w benzynie, ale powodów do narzekań nie ma. Plastiki dobrze spasowane nic nie trzeszczy nic nie stuka. Przy wyższych prędkościach szumi ale jak w większości samochodów

Samochód mało awaryjny, ale jak już się coś zepsuje to zazwyczaj kieszeń boli. Pękł mi kolektor wydechowy (wada fabryczna ostatni serwis zrobiłem sam i po gwarancji). Na allegro znalazłem dwie sztuki też wadliwe bo blaszane i nic więcej (po 2005 roku zastąpiony żeliwnym). W serwisie 2900zł żeliwny z robocizną!!!!!! Oleju wchodzi sporo bo ok 7 litrów. Koszt przeglądu zrobionego samemu to ok 500zł. Ogólnie nie jest źle. Więcej usterek w swoim samochodzie nie napotkałem (przejechałem 50 000km)

Accord tani nie jest, ale patrząc na wygodę podróżowania, fajny silnik i zawieszenie nie żałuję wydanych pieniędzy.

Brak

pęknięty kolektor wydechowy