Ocena kierowcy - Honda Civic VIII Hatchback 5d

Samochód jest świetny jak za te pieniądze. Z początku nie miałem zamiaru kupować samochodu ale po jeździe próbnej zmieniłem zdanie. Przyjemność z jazdy jest tak duża, że nie chce się z tego samochodu wysiadać. Zwykle każda trasa jest dla mnie za krótka;-)

Silnik to jeden z najlepszych diesli.Jego kultura pracy tylko na biegu jałowym może być \\\"pomylona\\\" z dieslem.Dalej to już elastyczność i spalanie turbodiesla, moc i obroty i dźwięk jak w benzynie. Ten diesel kręci się do prawie 6tys!!! i daje charakterystyczny dla Hondy pomruk. Jego dynamikę można określić jako \\\"fałdowanie asfaltu\\\", mało który diesel \\\"do setki\\\" w mniej niż 9sek. Rewelacja! Polecam przejechanie się wersją diesel i przekonanie się o jego dynamice na własnej skórze. TDI grupy VAG nawet w wersjach 177KM nie ma momentu 340Nm!!!

Bardzo wygodnie umiejscowiona, wszystkie biegi wchodzą idealnie (żadnych zgrzytów). Tylko ktoś, kto wcześniej nie jeździł z 6-biegową skrzynią, musi się nauczyć wrzucać szóstkę.

Świetnie działająca kierownica, bardzo czuła - mały obrót kierownicy, duży obrót kół. Wspomaganie bardzo dobre (ale nie za lekkie jak np. w Hondzie City, albo innych z elektronicznym wspomaganiem). Ruch kierownicy od razu przekłada się na koła, bez opóźnień. Zawieszenie twarde, ale to zaleta, bo praktycznie nie przechyla się na zakrętach. Przy drogach takich jak we Wrocławiu albo w Gdańsku trzeba uważać na plomby, ale na obwodnicach to już bajka. Dobrze tłumi nieduże nierówności asfaltu (pofałfdowania i blisko siebie znajdujące się nierówności), w ogóle ich nie czuć!

Już na jeździe próbnej mogłem się przekonać o widoczności do tyłu utrudnionej przez spojler, ale nie to jest gorsze (spojler to zaleta, bo zasłania światła oślepiających kierowców z tyłu), gorsze są szerokie tyle słupki. Ale olbrzymie lusterka i czujniki cofania (seryjne w mojej wersji EXECUTIVE) załatwiają sprawę. Kwestia przyzwyczajenia. Do przodu i na boki widoczność super, przednie słupki nie przeszkadzają nawet na zakrętach.

Ergonomia to kolejny wzór dla grupy VAG, której kolejne pojazdy mają identyczne deski rozdzielcze (średnio wygodne i ergonomiczne). Deska robi wrażenie, zegary jak w żadnym innym samochodzie i świetne rozwiązanie z obrotomierzem na pierwszym planie. Wszystko świetnie wykonane i działające. Jedyne co to szybki od zegarów są delikatne, ale wystarczy szmatka z mikrofibry (jak do laptopa albo okularów) i nie ma żadnych śladów!

Wersja EXE ma automatyczną klim. Jest świetna, sama kieruje nawiewy i ustala czy grzać, czy chłodzić. Po włączeniu można o niej zapomnieć (jeszcze jej nie wyłączałem od kupna). Tylko steruje się temperaturą w obydwu strefach. Nic się nie paruje. Dodatkowo jest specjalny nawiew na szybę przednią, który usuwa zaparowanie, np. poranną rosę albo parę wodną.Odbywa się to raczej szybko.Tylna szyba dosyć wolno się grzeje (wolniej niż w Oplu, którym jeździłem). Podgrzewane fotele też są fajnym bajerem na zimne poranki, działają stopniowo nagrzewając fotel, ale nie tak jak fotele w trolejbusach tylko delikatniej.

To było kolejne miłe zaskoczenie. Z zewnątrz niewielki samochód, a w środku jak w limuzynie klasy średniej. Miejsca więcej niż w Avensis. Z przodu może być jedynie wrażenie bycia otoczonym przez kokpit ale tak miało być i to jest świetne wrażenie.Dla pasażerów również dużo miejsca, także tych z tyłu, kolana się mieszczą. Tylko osoba z przodu na fotelu pasażera musi trzymać nogi bardziej z przodu, a nie z piętami pod fotelem, bo tam jest \\\"zapełnione\\\" zbiornikiem paliwa. Można się przyzwyczaić. Bagażnik olbrzymi jak na kompakt (480l), dodatkowo rozkładają się tylne fotele na płasko albo do góry, można przewieźć rower bez rozkręcania, albo pralkę. Super!

Wyciszenie diesla jest bardzo dobre, chociaż nie tak dobre jak np. Toyoty Avensis albo innych klasy średniej mimo, że ich silniki diesla są często o wiele głośniejsze. Ale z kolei można jechać nawet 190 i jedyne co słychać to opływ powietrza, a silnik tak samo \\\"hałasuje\\\" jak przy 100 km/h :-) Tu najpierw chciałem dać 4gw. ale jak na kulturę pracy tego diesla daję 5! Trzeba samemu usłyszeć!

Przeglądy w Hondzie są ogólnie tanie (widziałem cennik).Zużycie paliwa na poziomie 1.9TDI. Czyli na trasie przy spokojnej jeździe (do 100km/h) 5.5, przy dynamicznej i szybkiej (nawet do 180km/h) 7.2, w mieście nie miałem jeszcze więcej niż 7.3, chociaż w Trójmieście przejazdy są dobre, mało korków. Średnia z komputera nie wzrasta powyżej 7.2 przy dynamicznej jeździe.

Z początku myślałem, że cena Civika jest wysoka.Po bliższym spojrzeniu na wyposażenie i kolejnych obniżkach (3 w tym roku), samochód ten nie ma sobie równych zarówno jeśli chodzi o jakość, jak i o cenę. Nawet jak dodamy to samo wyposażenie w Kii Cee\\\'d z silnikiem diesla to wyjdzie więcej. Nie wspominając już o takich drożyznach jak Golf V albo Audi A3, a nie dają takiej przyjemności z jazdy.

Tutaj chyba nie ma o czym pisać. Samochód nowy, a poza tym to Honda więc pewnie i nie będzie o czym pisać :-)

Tutaj tym bardziej nie ma o czym pisać :D