Ocena kierowcy - Mazda 626 V Hatchback

Ogólnie auto bardzo dobrze spisuje sie na polskich drogach. Mam pełne zaufanie do tego auta. Wystarczy dobrze zadbać i pilnowac podstaowych wymian typu olej filtry i rozrzad a auto odwdzięczy sie bezawaryjniscią. \"Jak dbasz tak masz\"

Silnik mruczy aż miło. Jedyny problem to to ze nie mogą go zdiagnozować prawdopodobnie przez padniety sterownik silnika (co kolwiek to jest). Tak mi powiedzieli w 3 punktach gdzie chciałem zdiagnozować silnik komputerem. A co najciekawsze serwis w Rzeszowie nie chciał się podiąć diagnostyki tego silnika twierdząc ze zajmują się tylko silnikami benzynowymi. Chciałem sprawdzić silnik ponieważ po przejechaniu koło 100km zaczynał mi dymić na siwo i wyskakiwał błąd silnika co wiazało się ze spadkiem mocy i prędkość nie przekraczała 80 km\\h. Puki co ta usterka naprawiła się sama nie wiem dlaczego ale auto jest już dynamiczne i silnik pracuje bez zarzutu, po za tym że słabo się zbiera na 1 biegu przy ruszaniu. A na pozostałych biegach powyżej 2,5 tyś\\obr.zaczyna się czuc odejście auta i przyspieszenie.

Skrzynia działa płynnie. Nie mam problemów ze zmianą biegów.

Auto trzyma się drogi i doskonale prowadzi. Czasami ma tendęcję do zarzucania tyłem na śliskiej nawierzchni. Rozsądek w danych warunkach pogodowych pozwala na bezpieczne prowadzenie auta.

Ogólnie widoczność jest bardzo dobra jedyny mankament to słaba widoczność przez tylną szybę w lusterku wstecznym.

W aucie podróżuje się bardzo dobrze. Kierowca nie odczuwa zmęczenia w czasie jazdy. Przełączniki są łatwo dostępne dla kierowcy. Co mnie zaskoczyło to mozliwosc ustawienia czasowego właczenia wycioeraczek, mozna je dostosowac do intensywnosci opadów. Pomocny bajer!

Mam wersje z klimatronikiem i powiem ze naprawdę super sprawa. W lecie chłodzi jak trzeba a w zimie grzeje że hoho. Już po przejechaniu 3km jest ciepłe powietrze.

Kierowca ma komfort jazdy, ma tyle miejsca że w zupełnosci wystarczy ażeby sie czuł komfortowo. Pasażerowie także nie maja powodów do narzekań, z tyłu jest wystarczajco duzo miejsca żeby podrużować swobodnie.

Silnik diesla jest trochę głośny, ale nie ma co narzekać ogólnie jest wzglądnie cicho. Mi ten delikatny pomruk nie przeszkadza wręcz przeciwnie lubię słyszeć pracę mojego silnika.

Powiem tak. Czesci są drogawe w sumie to rozrząd bo popzostałe czści sa względnie w średniej cenie. Ale w Mazdzie praktycznie nie ma co sie psuć. Auto śmiga i nic się nie dzieje. Straszyli pompą wtryskową że się psuje i że droga, ale pozostałe elementy są niezniszczalne. W sumie mi pompa puki co nie nawaliła, tak że nie mam zdania w tej kwesti. Padłą mi czujnik ABS w Lewym tylnym kole koszt to 150 zł za czujnik plus wymiana. Poważniejszych usterek nie miałem, dlatego uwazam że to auto jest niezawodne.Rdza wystąpiła na tylnych nadkolach(te auta tak maja ), ale reperaturka i po problremie. Spalanie jak na 2litry w dieslu uwazam za rewelację na trasie z właczoną klimą zrobiłem 1172km na 60 litrach ON co daje około 5l na 100km. Mnie ten wynik zadowala.

Powiem tak że za tą cen nie spodziewałem sie niczego szczególnego. A tu pozytywne zdziwienie Ma bajery których nie posiadaja auta np. niemiecke z tego rocznika. Mam wrazenie ze moja mazda wyprzedza epokę.

Puki co nic się nie zepsuło z drobiazgów. Wszystkie elementy działają płynne i bez zarzutu.

Nie daje mi spokoju ten sterownik silnika i diagnostyka silnika. Z pozostałych rzeczy jest ok. A tak to poważnych usterek brak. No chyba że poduszki powietrzne które są nie sprawne przez czujnik zajetosci fotela . Mazda ma coś takiego i lubi se to popsuć koszt jest duży , ale da sie to obejść. Ja jestem w trakcie przywrócenia sprawności tych poduch.