Szukaj

Ocena kierowcy - Opel Omega B Kombi

Rafus, 15 lat temu
Silnik 2.5 TD 131KM 96kW
Rok produkcji 1997
Przebieg: 233 tys. km
Okres użytkowania: 3 lata
Opel Omega B Kombi 2.5 TD 131KM 96kW 1994-2001 - Oceń swoje auto
4,15
4% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Zawieszenie : decydowanie komfort, prowadzenie, i pokonywanie naszych polskich dróg - rewelacja!
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu : Sprzęgło, komplet.
Karoseria : Lekka rdza, pomimo, że te roczniki to niby ocynk - może to wina tego, że kiedyś było w tym miejscu malowane, ale to już nie za mojej kadencji i pewnie przez Niemców:)
Układ elektryczny : Ogólnie podświetlenie i centralny zamek, ale to nie reguła.
4,0
Całokształt
Ogólnie nie można spodziewać się wiele po 11 letnim samochodzie i do tego Oplu, ale zawsze to mnie problemów niż w Fordzie nie mówiąc o koreanczykach, włochach i francuzach. Podobno mankamentem w tych silnikach (TD, lub jak ktoś woli TDS rodem z BMW) są pompy wtryskowe - bzdura! Tu nie chodzi o same pompy, co o sterownik dawki paliwa przy pompie wtryskowej, który jest o wiele tańszy niż regeneracja całej pompy. Niekiedy usterka ta może wynikać nie z samego sterownika, co z zaniku napiecia lub przerw na wiązce pomiędzy pompą, a komputerem. wtedy naprawa dotyczy jedynie wymiany wiązki po uprzedniej diagnozie poprzez komputer... Wszystko zawsze da się zdiagnozować, ale zaczynając od podstaw, anie jak to niektórzy naciągacze mechanicy mówią - regeneracja pompy. Jednak osobiście nie kupiłbym już Omegi, tylko dlatego, że człowiek rozwijając się dąży cały czas do czegoś lepszego niż ma, czyli w tym przypadku, nowszego, mniej palącego, szybszego samochodu:)
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik pracuje "inaczej" niż normalny diesel, bo to tzw "szóstka", ale rzedowa, czyli 6 cylindrów:) nie słychać za bardzo charakterystycznego klekotania diesla jak w 4 cylindrowych, nie mówiąc o 3 cylindrowych typu VW 1.4 TDI, lub zwykłych dieselach VW lub Opla DTI. Niekeidy mam wrażenie, że to prawdziwe V6, bo przy przegazowaniu słychyć bardziej mruczenie z elementami delikatnego wycia, a nie kle kle kle:) elastyczność niestety nie jest taka super. W końcu to 1700 kg masy własnej, tylny napęd, więc chcąc zaszaleć przy wyprzedzaniu wskazana jest redukcja biegu, jak w benzyniaku, ale zakres obrotów prawie do 5000 pozwala na tego rodzaju niedogodność...
3,0
Skrzynia biegów
Biegi, mimo przebiegu 233 tkm, wchodzą całkiem precyzyjnie, spokojnie się je wyczuwa, zarówno pozycje biegu jak i luz. Niekiedy, ale bardzo rzadko, jest problem z wstecznym - trzeba wcisnąć jeszcze raz sprzęgło i wszystko gra. Jednak to samochód z ponad 10 letnią metryką, więc erę super luksusu ma zapewne za sobą... Niestety jest jeden mankament - sprzęgło jest hydrauliczne, czy jakoś tak, a mając jednoczesne luzy na krzyżakach wału, przy zmianie biegów odczuwalne są niekiedy szarpnięcia, coś jakby za szybko puszczone sprzęgło. Gdy sobie o tym przypomnę, to zmienię od 1 do 5 bez szarpania, ale przewaznie nie pamiętam:) Zresztą kwestia przyzwyczajenia... Musiałbym zrobić porządek z tyklnym mostem, tudzież wałem, żeby mieć to z głowy, ale jakoś nie chcę dodatkowych kosztów, a i za bardzo to mi nie przeszkadza. Na marginesie powiem, że przy przebiegu 226 tkm wymieniłem kompletne sprzęgło, koszt 1000 pln, ale z tego co mi mechanik powiedział, to uszkodzone było od nowości!
5,0
Układ jezdny
Co tu dużo mówić... Omega to kareta, komfortem jazdy porównywalna do Mercedesa. BMW jest mniej wygodne niż Omega. Jak to ktoś kiedyś powiedział Omegą się nie jedzie tylko płynie. Na długie trasy super, nie jest sztywna, prowadzi się prosto, nie ma luzów na drązkach, szerokie opony z urzędu (najmniejsze 205/65 R15), to wszystko sprawia, że nawet po mieście i dziurach nie odczujemy tego co np. w Golfie IV nie mówiąc o segmencie pokroju Ibiza:) Oczywiście chcąc mieć to wszystko, stan podzespołów odpowiedzialnych za komfort powinien być przynajmniej w stanie dobrym!
Komfort
5,0
Widoczność
Przód, boki, tył - wszystko ok. Pomijam fakt, że kombi jest długie, kwestia przyzwyczajenia, zresztą ja mam hak :D
4,0
Ergonomia
Deska rozdzielcza najlepsza z Opli starszej generacji, czyli z przed 2002 roku, przyciski na swoim miejscu, np. klimatronik czytelny i łatwy w obsłudze. Podłokietnik świetna sprawa. Wszystko pod ręką.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogrzewanie zwykłe, jak i klimatronik działają bardzo dobrze i to w kombi! Przy dużej liczbie osób (4-5) i podczas deszczu lub w zimę parują boczne szyby bagażnika, ale one z kolei do niczego nie są w życiu i jeździe potrzebne... udaje się je odparować gdy świeci słońce lub jedziemy nie krócej jiż 30 min. Jednak to jest tak błachy problem, że nawet nie warty wspominania.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca dużo - z przodu, z tyłu i w bagażniku, tu chyba najwięcej:) Osoby o wzroście do 185 cm czują się z przodu komfortowo, z tyłu podobnie. Przy wzroście większym - bardzo dobrze, a to i tak wielki sukces:)
4,0
Wyciszenie
Wyciszenie ok. Nie jest to "nówka sztuka" więc nie wymagajmy za wiele, ale i tak dobrze radzi sobie z silnikiem (jego praca i wyciszenie powodują, że nawet na postoju nie słychać, że to diesel, a raczej benzyna), jak i z powietrzem na zewnątrz. Może robi się głośniej od 170-180 km/h, ale darujmy sobie takie prędkości na naszych zacnych drogach:) U mnie zrobiło się trochę głośniej, ale tylko w przedziale 1800-2000 obrotów, bo silnik, a raczej katalizator, który tak naprawdę jest strumienicą w puszce katalizatora dostaje dziwnych turbulencji. Podobno to normalne, bo strumienice są zawsze głośniejsze od katalizatorów. Tak na marginesie polecam tego rodzaju wymianę - emisja spalin jest tak naprawdę taka sama, a silnik dostaje nowego oddechu i jest mu lżej niż zapchany katalizator, który tylko zatłumia spalinami silnik.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
No cóż - 1700 kg, tylny napęd, pojemność 2500 cm sześciennych. Nie spodziewajmy się rewelacji. Moje spalanie wygląda następująco: miasto 9,5-12 w zależności jak jeżdżę i zmieniam biegi, trasa 7-8,5 w zależności jaka droga, prędkość, pogoda:) Co do kosztów eksploatacyjnych to Omega nie jest droga jak na swoją klasę i gabaryty... Cześci zużywające się typu klocki, tarcze itp. nie kosztuja zbyt wiele.
4,0
Stosunek jakość/cena
Jak na swój wiek i cenę samochód oferuje o wiele więcej:)
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Elektryka lubi sprawiać psikusy (podświetlenie), silniczki centralnego zamka, wymianiłem tuleje na wahaczach przednich (zużyte)-100 pln, linki i okładziny hamulca ręcznego-70 pln, chłodnicę klimy (nieszczelna-wymiana na nową)-400 pln, łożysko sprężarki klimy (był luz i wolałem wymienić dla świętego spokoju)-150 pln, wymiana całego układu wydechowego (zużył się)-400 pln, bendix-100 pln, wszystkie rolki z napinaczami do paska wieloklinowego i od klimy-łącznie około 300pln, ogólnie wszystko do przyjecia przy takim wieku i przebiegu, część na samym początku (zaraz po zakupie) w ramach profilaktyki, a część w trakcie użytkowania.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Sprzęgło komplet-1000 pln, pompa wody-300 pln,

On - zużycie paliwa dla silnika 2.5 TD 131KM 96kW [l/100km]

Średnie zużycie
9,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
9,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
11,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Opel Omega B Kombi 2.5 TD 131KM 96kW
Średni koszt przejechania 100 km
47,00 zł
10,7
l/100km
Zobacz dzienniki
Opel Omega B Kombi