Ocena kierowcy - Seat Ibiza III

obii, 16 lat temu

Silnik 1.4 16V 85KM 63kW

Rok produkcji 2007

Przebieg: 5 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Seat Ibiza III 1.4 16V 85KM 63kW 2002-2008 - Oceń swoje auto

4,46

12% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Moim zdaniem prowadzi się niewiele gorzej od Focusa, który wśród samochodów popularnych zdecydowanie wyróżnia się pod tym względem in plus. Ibiza bije na głowę większość konkurencji w klasie B pod względem pewności prowadzenia. Oczywiście coś za coś - jest twardo.

5,0

Całokształt

Drobne minusy nie przesłonią mi plusów w ocenie tego auta :) Plusów jest dużo, przede wszystkim przyjemność z jazdy, a to jest najważniejsze.

Wrażenia

4,0

Silnik

1,4 85KM to jest naprawdę niezły silniczek do tego lekkiego samochodu. Zbiera się zaskakująco wcześnie, choć oczywiście bezpieczne wyprzedzanie w trasie wymaga redukcji. Na dynamikę nie można narzekać, chyba że ktoś oczekuje samochodu sportowego.

5,0

Skrzynia biegów

Skrzynia jest świetna, po prostu. Zarówno zestopniowanie jak i prowadzenie drążka mogłoby być wzorem dla wielu innych aut. Wsteczny wrzuca się metodą "wcisk i za jedynkę", a ja tego nie lubię, ale to raczej kwestia przyzwyczajenia, więc nie obniżam oceny.

5,0

Układ jezdny

Jak na klasę B jest naprawdę doskonale. Zawieszenie jest twarde, ale ja takie lubię. Świetnie łyka zakręty, podsterowność minimalna. Prowadzenie tylko ciut gorsze od Focusa mimo braku niezależnego zawieszenia z tyłu. Co ważne: kierownica ma progresywne elektryczno-hydrauliczne wspomaganie, które zapewnia wyczucie drogi. Hondę Jazz, którą jeździłem poprzednio (wspomaganie elektryczne) prowadziło się jak jakiegoś Melexa.

Komfort

4,0

Widoczność

W porządku (do przodu). Słupki szerokie, jak we wszystkich autach. Dość słaba widoczność do tyłu, lepiej cofać na lusterkach.

4,0

Ergonomia

Wszystko ok i na swoich miejscach. Dwie uwagi: brak kontrolki otwartych drzwi (dlaczego?!), brak uchwytu na kubek w standardzie wersji, która uchodzi za bogatą. Ja uchwyt mam bez dopłaty, bo upomniałem się u dilera przy zakupie auta i zamontowali. Szkoda też, że zegar nie ma oddzielnego wyświetlacza, tylko jest jedną z funkcji komputera, czyli mamy albo zegar, albo termometr, albo np. spalanie. Na plus: pełna regulacja (wysokość fotela, kierownica w dwóch płaszczyznach) - w tej klasie wciąż nie jest to oczywiste.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bez zastrzeżeń. Zaczyna grzać w miarę szybko, klimatyzacja też się wyrabia, chociaż w duże upały jeszcze jej nie testowałem. Ale żeby zasłużyć na ocenę doskonałą, Ibiza musiałaby dawać coś więcej, np. tylny kanał wentylacji dla dzieciaka :)

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu jak na tę klasę jest naprawdę dobrze. Można ruszać w trasę, fotele wygodne (przynajmiej w mojej "sportowej" wersji SRC2, nie wiem, jak w wersji podstawowej, fotele są inne). Oczywiście z tyłu miejsca dużo mniej. Ale samochodami klasy B z tyłu należy regularnie wozić tylko dzieci.

4,0

Wyciszenie

Silnik słychać przy ciut wyższych obrotach, jest to miły dźwięk. Na wybojach, tarkach itp. słychać zawieszenie.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Moim zdaniem silnik jak na swoją dynamikę nie pali zbyt wiele. Zimą w mieście palił średnio 8,5 (wg wskazań komputera), więc nie jest źle. Pierwszy przegląd auto ma wciąż przed sobą, ale ceny chyba w normie.

5,0

Stosunek jakość/cena

Dzięki promocyjnej cenie na wersję SRC2 zapłaciłem w listopadzie 2007 niecałe 45 tys. za samochód z klimatyzacją, pełną elektryką, komputerem, dwiema poduszkami plus paroma bajerami w stylu 16-calowych alusów czy skórzanej kierownicy. W tej cenie wersja 5-drzwiowa i lakier metalik.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Auto ma dopiero parę miesięcy. Nic się nie zepsuło.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak wyżej.