Szukaj

Ocena kierowcy - Toyota Celica VII

toyociarz, 4 lata temu
Silnik 1.8 VVTL - i Sport 192KM 141kW
Rok produkcji 2003
Przebieg: 245 tys. km
Okres użytkowania: 1 rok
Toyota Celica VII 1.8 VVTL - i Sport 192KM 141kW 2001-2006 - Oceń swoje auto
4,29
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Kunszt japońskiej inżynierii w pełnej krasie - jeździ bardzo wyjątkowo (ale i szybko), a przy tym jest bezawaryjny. Wprawdzie przy dynamicznej jeździe miejskiej spala ok. 12l/100km, ale przy tych osiągach jest to uzasadnione.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Inne : W moim przypadku w zasadzie brak
5,0
Całokształt
Świetne auto, daje dużo frajdy z jazdy i przy tym nie zabija kosztami utrzymania. To już moja druga Celica VII i muszę przyznać że jedynym minusem tego auta jest napęd na przód - gdyby nie ten fakt było by to rasowe sportowe auto. Pomimo tego zwłaszcza wersja TS już pozwala poczuć trochę sportowych emocji zwłaszcza powyżej 6 tysięcy obrotów - włącza się wtedy wznios zaworów i auto dostaje niesamowitego kopa. Na dodatek czas obszedł się bardzo łaskawie z linią nadwozia i auto nadal może się podobać i przyciągać wzrok.
Wrażenia
5,0
Silnik
Mokry sen japońskich inżynierów - kręci się do ok. 8200 obrotów, maksymalny moment jest przy 6200, 192 konie z wolnossącego 1.8 - jednym słowem zupełne przeciwieństwo tego co możemy znaleźć w nowych samochodach. Oczywiście z wysokoobrotową charakterystyką tego silnika trzeba się polubić, ktoś przesiadający się z doładowanego silnika może być w lekkim szoku, poniżej 6 tysięcy auto jedzie i zbiera się w miarę dynamicznie, ale prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero przy wzniosie zaworów.
5,0
Skrzynia biegów
Pod względem precyzji i szybkości nie można nic zarzucić skrzyni - jest krótka, a biegi wchodzą z przyjemnym oporem. Specyficzne są za to przełożenia - mimo że skrzynia jest 6-biegowa, to nie jest to auto na trasy - przy prędkości autostradowej na 6-tce jest ponad 4 tysięcy obrotów. Jednak nie ma w tym przypadku - dzięki temu na większej ilości biegów możemy skorzystać ze wzniosu zaworów, który jest odczuwalny nawet na 4. biegu.
5,0
Układ jezdny
Auto prowadzi się bardzo gokartowo, układ kierowniczy jest bardzo precyzyjny, a zawieszenie w zasadzie w ogóle się nie przechyla. Jest to oczywiście okupione komfortem, ale na seryjnym zawieszeniu bez problemu można jeździć na co dzień - nie wybijemy sobie zębów na każdym ziarenku piasku.
5,0
Karoseria
Ta generacja praktycznie wcale nie rdzewieje jeśli nie była po poważnym wypadku, albo po powodzi. Zdarzają się pojedyncze małe ogniska rdzy, ale jak na prawie 20-letnie japońskie auto - jest świetnie.
Komfort
2,0
Widoczność
Wyjeżdżanie z miejsc parkingowych tyłem to rosyjska ruletka - albo się uda albo będzie dzwon. Z tyłu są tylko małe trójkątne okienka przez które nie za wiele widać, tylna szyba jest wprawdzie spora, ale kończy się dość wysoko i jest nachylona pod dużym kątem więc auto po prostu trzeba wyczuć i parkować nim na pamięć (ewentualnie dorzucić czujniki). Słupki A i B też są dość pokaźnych rozmiarów więc widoczność na pewno nie jest atutem Celiki.
5,0
Ergonomia
Bardzo sensownie zaprojektowany kokpit, wszystko jest pod ręką i w dobrych miejscach. Na plus spora (jak na takie auto) ilość schowków.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Padła mi nagrzewnica i grzała tylko pasażera, ale po naprawie wszystko jest ok.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Tę kategorię powinno się rozbić na dwie - przestrzeń dla siedzących z przodu i z tyłu. Na dwie osoby - auto super, pomijając słabe wyciszenie można by przejechać pół Europy i byłoby wygodnie. Na plus jest też spory bagażnik. Natomiast tylna kanapa... Cóż, jeśli ktoś ma maksymalnie 1,7 metra i nie siedzi za kimś bardzo wysokim to przetrwa. Jeśli nie to podróż będzie traumatycznym przeżyciem, ale w kryzysowych sytuacjach na krótkie odcinki da się w 4 osoby jechać. Najdalsza trasa tym autem w 4 osoby to Warszawa - Rzeszów - Warszawa w jeden dzień i nikt specjalnie nie narzekał, aczkolwiek pozostałe 3 osoby to wzrost ok. 1,7m.
2,0
Wyciszenie
Wyciszenie w zasadzie w tym aucie nie istnieje - jest to na pewno plus gdy akurat zechcemy ją przegonić do tych 8 tysięcy obrotów, jak na 4-cylindrowy silnik wrażenia dźwiękowe są naprawdę przyjemne. Gorzej kiedy jedziemy w trasę - wtedy nawet jadąc prędkością autostradową silnik daje się już we znaki, powietrze również. Im szybciej tym gorzej, często przypominamy sobie również, że szyby są bezramkowe i słychać lekkie świsty powietrza (aczkolwiek to raczej przy wyższych prędkościach niż 140)
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Nie jest to oczywiście poziom kosztów utrzymania Skody, ale większość części zwłaszcza tych podstawowych jak klocki, tarcze, sprzęgło itp są dobrze dostępne i nie kosztują fortuny. Przykładowo sprzęgło Aisin czyli takie jak szło na pierwszy montaż to koszt ok. 400zł. Jest też parę osób w Polsce które ściągają rozbitki i sprzedają je na części więc i z używanymi częściami nie ma problemu.
5,0
Stosunek jakość/cena
Jak na swój wiek auto nadal dosyć mocno trzyma cenę, zwłaszcza poliftowe i mocniejsze wersje. Przedliftowe wersje 143km można znaleźć już od 8-10 tysięcy złotych, jednak w większości będą to pochłaniacze oleju - te wersje miały problem z nadmiernym zużyciem oleju. Dlatego warto rozejrzeć się za mocniejszą wersją, lub słabszą po lifcie - koszt to ok. 15-20tys zł, jednak nie ma ich dużo, więc trochę poszukiwań trzeba zaliczyć. Jednak jeśli uda się znaleźć ładny egzemplarz to zdecydowanie warto - zwłaszcza wersję TS.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Celica w dobrym stanie zwykle gwarantuje święty spokój właścicielowi - po roku posiadania wymieniłem w niej w części eksploatacyjne jak klocki i tarcze hamulcowe, sprzęgło itp. Jedyną drobną usterką jest padnięty tylny spryskiwacz. Stosunkowo częstym problemem są też siłowniki tylnej klapy które lubią się poddać i nie trzymać, czy uszczelnienie klapy, przez co w niektórych egzemplarzach zbiera się woda. Jednak żadnej z tych usterek nie zaobserwowałem u siebie w obu celikach jakie posiadałem.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jeśli chodzi o wersję TS - bez zastrzeżeń, w moim egzemplarzu nic się nie dzieje, z doświadczeń innych również wiem, że są to dość niezawodne jednostki (chyba, że trafiły na amatora piłowania do 8 tys. na zimnym silniku, wtedy mogą być problemy). Nie ma też problemu z olejem - po 10 tys. km dolałem 1 litr, co przy takiej charakterystyce silnika jest rozsądnym wynikiem.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.8 VVTL - i Sport 192KM 141kW [l/100km]

Średnie zużycie
10,5
Minimalne średnie zużycie paliwa
12,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
12,5
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Toyota Celica VII