Ocena kierowcy - Volkswagen Phaeton

Jest to samochód klasy premium tak więc koszty też tej klasy. Ale wrażenia z jazdy są bezcenne. Jak na ten rok samochód wyposażony we wszystko ja akurat miałem samochód po ambasadzie tak więc MAX. Nawet przy 160km/h odchodzisz każdemu młodemu ścigantowi w samochodzie taty. Polecam navi połączone z tel nigdy nie stałem w korku na niemieckich autostradach zawsze dostawałem komunikat o problemach na wyznaczonej trasie. 5,0tdi to prawdziwy smok pożera trasę rówie szybko jak paliwo ze zbiornika. Ale jest mega komfortowy.V 10 cierpi na wycieki oleju i potrafi go trochę wziąć również przez turbiny. Cennik jest zawsze podwójny bo wszystkiego jest 2 razy więcej niż w \"normalnym\" samochodzie. Oleju w silniku 12L. Wyjazd do ASO na podstawowy przegląd 3-4 tyś. Spalanie realne 10-13L

Jeśli ktoś tym jeździł nie muszę tłumaczyć ja miałem podniesioną moc do 380KM i ok 850Nm, Wariat to mało powiedziane dodam ze kagańca brak 310km/h na niemieckiej autostradzie hamowanie było juz w eskorcie policji ale bez mandatowo dzięki bogu za brak ograniczeń.

Mogła by troszkę inaczej wybierać, bardziej ciągnąć momentem a nie obrotami.

od wygodnej sofy po gokarta.

gabaryt robi swoje

miejsca chyba nikomu nie braknie

5+ szczególnie komfortowe siedzenia z wiaterkiem po plecach.

Mega

nawet przy 250km/h spokojnie rozmawiasz bez krzyku

no to duży ból dobrze że ma 100L zbiornik,

Ciężko o dobry warsztat, ASO odmawiają z powodu braku licencji na Phaetona ale są warsztaty które się podejmują i byłem zadowolony,

nigdy nie zawiódł podczas jazdy ale ma różne dziwne kaprysy