Raporty zużycia paliwa Opel Corsa E

Corsa E z silnikiem 1.4 T to dość dziwny twór. Silnik z programowo obniżoną mocą do 100 KM i kosmicznie długą skrzynią biegów która zabija dynamikę tego pojazdu. Jeśli ktoś myśli o zakupie Corsy z tym silnikiem z nadzieją na dynamiczną jazdę to niech lepiej odpuści. Spalanie nie jest złe, ale konkurencja z silnikami o podobnych parametrach spala mniej (silniki TSI przykładowo) Spalanie minimalne przy oszczędnej jeździe okolice 5,2 l, spalanie regularne latem w cyklu mieszanym z przewagą miasta okolice 6-6,5 l zimą podchodzi pod 7 l. maksymalne zanotowane to 7,5 . Wyniki niezłe , ale Octavia II z silnikiem 1.2 TSi spalała mi średnio o 0,5 do 1 litra mniej, nowe silniki 1.4 TSi o mocy 140 KM spalają podobnie lub nawet mniej. Corsa z tym motorem to mdły samochód bez ikry z osiągami zabitymi przez ekologię i kiepską skrzynię biegów z przełożeniem głównym z diesla i bardzo długimi biegami. Ma to też swoje zalety gdyż na autostradzie przy wysokich prędkościach obroty silnika są niskie, bez większego trudu samochód osiąga licznikowe 190 km/h czy nawet 200 km/h nie mniej dynamika w mieście jest kiepska.

Auto z wypożyczalni, przejechane 2600 km wolno, nie przekraczająć 140 km/h, średnia 51 km/h.

Jak w Corsie D,tylko przeglądy i materiały eksploatacyjne.

Maksymalne spalanie 6,4 l/100 km, jazda 60/40 (trasa/miasto) po 10 000 km średnie spalanie 5,4 l/100 km. Minimalne spalanie jakie udało mi się uzyskać to 4,4 l/100 km. Najekonomiczniejsze jeśli kręci się max do 4k obrotów i w zasadzie to wystarczy (prędkosc to ok 140 km/h). ponieważ zależy mi na ekonomicznym aspekcie realny koszt benzyny na 100 km oscyluje w okolicy 23-27 Pln.

Autem jeżdżę od 05.2017, jazda w cyklu mieszanym 60:40 (teren/miasto). Na 10.000 km które przejechałem, każde tankowanie obliczam po zatankowaniu do pełna i średnia z przejechanych kilometrów wynosi 5,4 l /100 km. Styl jazdy umiarkowany z ogranicznikiem na autostradzie do ok 120 km/h co odpowiada 3 500 obr/ min. Dodatkowo jazda z włączoną klimą.

auto służbowe więc nie mam zdania