Szukaj

Ocena kierowcy - Mercedes W124 Kombi

polishbastard, 9 lat temu
Silnik 2.5 D 94KM 69kW
Rok produkcji 1992
Przebieg: 1 000 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Mercedes W124 Kombi 2.5 D 94KM 69kW 1989-1993 - Oceń swoje auto
4,23
Podobnie do średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Karoseria : To auto jest przepiękne!
3,0
Całokształt
To jest moje drugie własne 124. Wcześniej mój ojciec w 1996 roku nabył 200D (sprzedał go z przebiegiem ok. 900 tys. km... nie pamiętam dokładnie) ja zaś pierwsze kroki z baleronem stawiałem w sedanie 250D z automatem. Teraz jest to kombi w manualu. Dostałem to auto w rozliczeniu, miałem od razu sprzedać, ale zatrzymałem je na dłużej. Dlaczego? miałem bardzo złe wspomnienia z tamtym, dlatego - aby przełamać złą passę - chciałem sprawdzić, czy naprawdę te auta się skończyły. Przecież to ostatni prawdziwy Mercedes, chwalony przez taksówkarzy, którzy z bólem przesiadali się do okularów, bo korporacje kazały.. niestety.. prawda jest brutalna. W ogłoszeniach przebiegi oscylują wokół 200-300 tys. km... co za bzdury. Znam przypadki, że już w latach 90 balerony zerowały liczniki. Więc tak na prawdę jeden Bóg wie, ile one mają rzeczywiście. Na kilkakrotnie skręcane liczniki lepiej nie patrzeć, to bez sensu. Z resztą - nie ma to większego znaczenia. Te auta zniosą wszystko. Jednak setki tysięcy kilometrów odciskają piętno na każdym elemencie samochodu. Nie jest to to samo, co było kiedyś. Czuć wiek auta w każdym przebytym kilometrze. Co więcej - te auta zawsze były bardzo pożądane, przez to wiele egzemplarzy jest po przykrych przejściach, przekombinowanych, spawanych, przypudrowanych.. 124-ką nie jeździ się jak przysłowiowy Niemiec do kościoła. Kupowali je taksówkarze, turasy, rosjanie aby jeździły ile tylko się da... Przestrzegam tym samym każdego, kto poluje na to auto, a nigdy nie miał z nim nic wspólnego. Bardzo trudno znaleźć dobrego balerona. W Polsce właściwie można ten temat odpuścić, szkoda waszego czasu... w DE dobre egzemplarze zaczynają się od 4.000 euro, więc od jakichś 20.000 PLN... Osobom, które chcą przeznaczyć nań 6-8 tys. i oczekują cudów.. odradzam zakup. Szkoda pieniędzy i energii. Kupcie sobie coś młodszego. Serio, do tego auta trzeba mieć cierpliwość i pieniądze. W dalszym, szczegółowym opisie zamieszczam na co warto zwrócić uwagę podczas oględzin 124-ki. mam nadzieję, że komuś się przyda i pomoże wyeliminować jeżdżące trupy.
Wrażenia
5,0
Silnik
Wysoka kultura pracy, charakterystyczny klekot, którego nie sposób pomylić... klasyka. Przy oględzinach odkręcić korek wlewu oleju podczas pracy silnika, sprawdzić przedmuchy, czyli wystawić dłoń i sprawdzić, czy nie dmucha za bardzo spod korka.. jak wieje mocno to silnik kapeć. Pierścienie do roboty. Sprawdzić czy wywala oleju na zewnątrz pokrywy... mi raz jeden zachlapał całą twarz skubaniec. Po rozgrzaniu ciśnienie oleju (ten wskażnik vis-a-vis temp. cieczy w chłodnicy) nie powinno spaść poniżej 1.5. Jak spada, to silnik skapciały. jak spada do 1 - dyskwalifikuje auto. Jak oscyluje wokól 2-3 to znaczy, że silnik jest ok. Tylko silnik ma być po jeździe 20-30 km a nie zaraz po uruchomieniu... mało który będzie miał dobre ciśnienie oleju.
4,0
Skrzynia biegów
Zaraz po odpaleniu sprawdzić, czy biegi wchodzą lekko. Jak skrzynia jest skapciała to ciężko wchodzi 1 i wsteczny. Albo olej dawno nie wymieniany. Jak ktoś chce może wymienić olej podczas oględzin. Albo wylać go do kasty i wlać z powrotem. Nie jest to duża zabawa, a wiele wam powie... Zazwyczaj wylewa się błoto zamiast oleju bo nikt o to nie dba. To akurat mały problem bo skrzynie można naprawić/wymienić... ale zawsze punkt do zbicia z ceny.
4,0
Układ jezdny
Przy większych prędkościach auto może mieć tendencje do pływania... kierownica może nieprecyzyjnie określać tor jazdy, wtedy jest słabo. Auto ma jechać pewnie i reagować na każdy ruch kierownicy. Możemy mieć też odczucie, że auto zaraz wpadnie w poślizg wtedy też jest niedobrze. To test możliwy tylko przy prędkościach 80+ kmh. Zawieszenie ma się nie tłuc. Jak jest kombi, to jest i nivo chyba, że ktoś je wywalił... w kombi po prawej stronie pod maską jest zbiornik płynu hydraulicznego. Jak jest ubytek to znaczy, że cieknie. problem.
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobrze. Pobawić się lusterkami przy oględzinach. Ze starości pokrętła do ustawiania lusterek mogły się pourywać. Akurat najmniej istotny problem.
5,0
Ergonomia
Wszystko na swoim miejscu. Pobawić się WSZYSTKIMI przyciskami - sprawdzić, czy działa tylna wycieraczka, czy zbiera (jak nie zbiera to stara sprężyna w wycieraczce), czy podgrzewanie tylnej szyby/lusterek działa..
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ustawić na maxa grzanie i sprawdzić, czy wieje. Ma być tajfun. Jak tylko powiewa - nagrzewnica do roboty. I odsyfienia. Będą wam szyby parować. Albo filtr kabinowy do wymiany (też mało kto o to dba, albo pończochę zakładają) ale nie we wszystkich jest. Filtr kabinowy jest pod kratkami wentylacyjnymi pod szybą na zewn.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Wyśmienicie. ładowność w kombiaczu 620 kg. Nivo ma się nie uginać, od tego jest, aby było prosto!
4,0
Wyciszenie
Uszczelki mogą puszczać, stare to jest.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto pali niemało, ale nie ma się co dziwić - 5 cylindrów ma prawo 'wypić'. Części na szrocie są tanie, ale nie wiadomo, czy będą sprawne, bo można kupić jeszcze gorsze niż się ma :-) nowe cenami przyprawiają o zawrót głowy. Nie jest to Passat B2.
4,0
Stosunek jakość/cena
Jeśli ktoś ma gdzieś czy auto jeździ prosto, czy grzeje, czy ma czystą tapicerkę.. będzie zadowolony. Natomiast pedantom odradzam zakup bo się zachetają. Doprowadzenie auta do stanu zadowalającego może zająć dużo czasu oraz pochłonąć imponującą ilość gotówki. Auto dla totalnych fanatyków.. jak chcesz kupić 124-kę z przypadku, 'bo tak' -odpuść. Szkoda nerwów. Kup sobie coś młodszego.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nie ma sensu się nimi przejmować. Chyba, że ktoś jest pedantem... albo 'koneserem'.. krzyż na drogę. Ludzie, dajcie sobie spokój z doprowadzaniem tych aut do stanów fabrycznych. Jak nie macie auta pod 1. wł. za 30000 PLN to szkoda waszego czasu. Odpala, przyspiesza, skręca, hamuje? to dobrze. I na tym niech pozostanie. Pospawanych podłużnic i tak nie odtworzycie.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nigdy nie wiadomo, kiedy auta coś nie trafi. Stare to jest. Niektóre rozwiązania są skomplikowane i nie każdy mechanik się ich podejmie. Ceny części czasami są z kosmosu.

On - zużycie paliwa dla silnika 2.5 D 94KM 69kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,2
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Mercedes W124 Kombi