Ocena kierowcy - Opel Vectra B Hatchback

Auto bardzo praktyczne i niezawodne. Jeśli się o nie dba odwdzięcza się w 100% i nie sposób na nie narzekać. Jak najbardziej polecam. Definitywnie kupiłbym to auto ponownie dlatego jedynym ewentualnym autem dla mnie w przyszłości jest właśnie Viki tylko z silnikiem 2.5 V6. Byłbym wtedy najszczęśliwszym człowiekiem jaki może być:) Poprostu się w tym autku zakochałem normalnie:)

Mimo niewielkiej pojemności autko spokojnie radzi sobie na drodze:) Może podczas pełnego obciążenia czuć lekki brak mocy ale naprawdę trzeba auto załadować:) Najważniejsze jest w tym silniku to 16V bo bez tego silnik byłby niestety za słaby a tak to sobie radzi:) Co najważniejsze jest to silniczek bardzo ekonomiczny:) Co do elastyczności to jak na tak mały silnik jest bardzo dobra:) Spokojnie można wyprzedzać i \"walczyć o miejsce\" za skrzyżowaniami w przypadku zwężeń:) Ogólnie autko nie czuje respektu przed nawet dużo droższymi i bardziej sportowymi autami;) Aha, dla wszystkich zainteresowanych: Broń Boże montować do tego auta LPG! Przyznam że ja nawet o tym nie myślałem bo nie trawie LPG ale wg. forumowców Opla ten silnik w ogóle się do tego nie nadaje. Po zamontowaniu LPG w tym silniku jedyne co wam to da to brak osiągów i mnóstwo powodów do narzekań.

Skrzynia jest doskonale zestrojona z silnikiem. Jedyne co mógłbym poprawić to może troszeczkę dłuższą jedynkę bym wprowadził bo czasami w korkach się za dużo macha:)

Układ jezdny jest bardzo dobrze zestrojony i doskonale radzi sobie zarówno w mieście jak i trasie:) Jeździ się bardzo wygodnie, i jest to idealne zbalansowanie komfortu ze sztywnością dzięki czemu dłuższe trasy nie męczą a zakręty są dla Viki formalnością;)

Widoczność określiłbym jako dobrą ale nie idealną. Linia auta wymusza dość wysokie zakończenie klapy bagażnika a co za tym idzie zmniejszenie widoczności do tyłu. Nie jest to wielką wadą ani nie utrudnia jazd ale przesiadając się z aut o bardziej tradycyjnej linii trzeba się przyzwyczaić:) Po za tym jednym szczegółem nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń co do widoczności.

Ergonomia jak dla mnie jest doskonała. Schowek jest bardzo pojemny a bagażnik niewiele ustępuje większości aut w nadwoziu kombi a zdarza się że mieści się nawet więcej niż w niektórych. Zdarzyło mi się nawet awaryjnie spać w bagażniku oczywiście ze złożonymi tylnymi siedzeniami i spokojnie się pomieściłem a mam 190cm wzrostu:) Jeśli natomiast wersja auta jest bez podłokietnika to polecam się zaopatrzyć w takowy:) Ja tak zrobiłem i teraz jest jak dla mnie poprostu idealnie:)

Niestety normalne nawiewy nie dają rady w upalne dni i wygodniej jeździ się z otwartymi oknami:) W zimie sytuacja wygląda zupełnie inaczej:) Viki bardzo szybko ogrzewa wnętrze a dla tych którzy lubią upały jest ona wręcz idealna:) Przy podkręconym nawet ledwo powyżej połowy ogrzewaniu zdarza się że trzeba uchylić okno;) Na szczęście da się to dowolnie ustawić:) Taka moc ogrzewania idealnie sprawdza się w zimie gdy przychodzi do skrobania szyb. Ogrzewanie na full na przednia szybę i zanim zdąży się zeskrobać boczne można z przedniej ściągać pozostałości lodu nawet wycieraczkami:)

Osobiście jestem osobą bardzo wysoką i muszę przyznać że bez najmniejszych problemów wygodnie się usadawiam i to nawet bez odsuwania fotela maksymalnie do tyłu:) Na miejscu pilota też nie słyszałem jeszcze żadnych narzekań a nawet niektórzy moim pasażerowie nawet przysuwają fotel do przodu:) Z tyłu jednak przy odsuniętych maksymalnie fotelach może być ciasnawo ale jeszcze nikt nie narzekał:)

W autku jest bardzo cicho jednak oczywiście nie jest to mistrzostwo:) W porównaniu jednak z innymi autami z tych lat nie jest najgorzej:) Powiedziałbym że wyciszenie jest na poziomie bardzo wysokim jednak na pewno nie na najwyższym.

Zużycie paliwa jest w prost proporcjonalne do wagi nogi użytkownika:) Jeśli obchodzimy się z pedałem gazu delikatnie i z głową to bez straty osiągów można zejść nawet do 6.9 l/100km natomiast jeśli deptamy ile wlezie to i 11 litrów łyknie:) Sprawdzone na trasie Polska-Włochy (ok. 1500km) że da się taką odległość na dwóch bakach (poj.60l) zrobić:) Nie jest może silnik tak oszczędny jak najnowsze konstrukcje ale jest jak widać bardzo oszczędny:)

Vectra prezentuje sobą wysoką jakość wykonania. Nic nie skrzypi ani nie odpada, nie widzę nic na co można by w jakości narzekać. Nie jest to może najtańsze auto z tego rocznika ale każda złotówka składająca się na cenę jest złotówką bardzo dobrze wydaną. Ja osobiście nie żałuję że to auto kupiłem i szczerze powiedziawszy jest ono nawet więcej warte niż trzeba zapłacić.

Auto jeszcze nigdy mnie nie zawiodło a kilometrów nim już nastukałem spoooooro:) Zdarza się że prawie w nim mieszkam:) W sumie to z największych drobiazgów to standardowe usterki Vectry B czyli źle wyświetlający wyświetlacz (usterka banalna do naprawy), zaginająca się listwa ozdobna na prawych tylnych drzwiach (z taką usterką już kupiłem ale listwę wymieniłem i nic się już z nią nie dzieje) oraz tendencja do psucia się zamków w drzwiach (z reguły są to drzwi prawdę ale po wymianie danego zamka problem już się nie pojawia:), problem ten polega na tym że zamek nie reaguje na sygnały centralnego, sama wymiana też jest banalna).

Poważnej usterki jeszcze nie uświadczyłem i jeśli się o auto dba raczej takowe nie występują (według użytkowników forum opla). Najbardziej trzeba dbać o tylne nadkola gdyż tam lubi się łapać korozja. Jedyne co poważniejsze musiałem zrobić przy aucie to wymiana tuleji na tylnym stabilizatorze oraz wymiana linki hamulca ręcznego. I to by było na tyle:)