Volkswagen Passat B5 Kombi 2.0 TDI 136KM 2004 Volkswagen Passat 2.0 Diesel 2004 r Xenon, navi

Passat 2.0 TDI na pompowtryskach, kupiony w komisie sprowadzony z reichu. Wóz 8 letni w dobrym stanie wnętrza i blach z niewielkim przebiegiem 162kkm. Po kupnie zrobiłem mu wymianę "kompletu rozrządu" (graty ok 1000 zylianów) robocizna u znajomego mecha 300 zylianów. Jest to mój pierwszy samochód, mimo, że jestem doświadczonym kierowcą. W mieście ciągnie 8-9 litrów przy włączonej klimatyzacji. W trasie nie prekraczając 2 tysięcy obrotów poniżej 5 litrów. Wiem, jazda z taką "zawrotną" prędkością to męka, ale jak się samemu płaci za paliwo to lepiej zrobić 1100 na baku niż 700 ;) Poza tym przegląd z wymianą filtrów i oleju kosztował mnie 320 zylianów w podwarszawskich Markach

Jeśli dla kogoś niskie spalanie jest priorytetem to z tym autem nie będzie miał łatwego życia. Jednak jeśli się postarasz można osiągnąć przyzwoite wyniki. Masa i gabaryty auta robią swoje, jednak ten litr więcej od poprzedniego auta jakie miałem(volvo v40 1.9 td) nie robi problemu, jadę wygodniej i z większą dynamiką.

Daje 5 z prostego powodu. Jedziesz jak kapelusznik to spalisz i poniżej 5L, normlana jazada to okolice 6l bardzo dynamiczna to 6,5L. 135KM daje sporo frajdy dla przeciętnego Kowalskiego. Przeglądy i naprawy takie jak inne disle, wg mnie Tanio, porownam do Octavi I - to samo!