Autko spełnia moje oczekiwania. Kupiłem samochód typowo na dojazdy do pracy. Pracuje jako kierowca ciężarówki w Niemczech, więc jestem przyzwyczajony do długich tras. Ludzie narzekaja na brak wygody, mi jednak odpowiada i uważam że długa jazda nie jest uciążliwa. Do pracy mam około 1000km, róbie to na strzała, z postojami tylko na toaletę. Samochód spełnia moje oczekiwania. Jest w miarę nowy i z niskim przebiegiem za nieduże pieniądze. Ponadto, jeśli ktoś ma pojęcie o jeździe potrafi bardo mało spalić. Gdy kręcę się koło domu to spalanie wynosi około 3.8-4.2 litra, na autostradzie przy 120km/h (jest to moja prędkość, gdyż raz nie ma co nadwyrężać silnika 1.4, a dwa nie pracuje żeby mandaty pracic i stracić prawko co jest moim źródłem dochodów (taka informacja dla tych których śmieszy moja prędkość)) autko Pali wtedy około 4.5-4.7 litra, zależy od pogody i od tego jak posługujemy się pedałem gazu i dobieraniem biegów

Auto proste i tanie (przynajmniej jeśli chodzi o wykonanie). 110KM silnik w tym aucie jest dynamiczny i elastyczny. Cechuje się przy tym umiarkowanym apetytem na paliwo ale niestety zużywa tez trochę oleju. Skrzynia biegów działa dobrze a jej ze stopniowanie jest całkiem dobre: przy 3000obr/min mamy licznikowe 130km/h. Zawieszenie zupełnie nie pasuje do mocnego silnika ponieważ auto prowadzi się bardzo źle: jest miękkie, nieprzewidywalne i przechyla się mocno na zakrętach a z drugiej strony wcale nie jest jakoś szczególnie komfortowe. Wnętrze to kolejna wada tego samochodu. W całości wykonane z twardego nieprzyjemnego plastiku a samo spasowanie elementów daje dużo do życzenia. Wnętrze jest bardzo wąskie co przekłada się na bardzo wąski tunel środkowy. Pozycja za kierownica również mogłaby być lepsza. Uchwyty na kubki to jakieś nieporozumienie - małe i nieporęczne. Brak podłokietnika (chociaż być może można go dokupić w opcji...?). Mała ilość schowków W segmencie B jest to jedno z nielicznych kombi (nie licząc chyba Renault Clio) co sprawia że auto ma bardzo małą konkurencje. Auto zdecydowanie dla osób, mało wymagających, którym przede wszystkim zależny na dużym bagażniku.

Autko z myślą o żonie, ale częstro jak mam do zrobienia trasę to sam chętnie biorę fabiczke. Ostatni przegląd wykrył pocenie się uszczelki pod głowicą i zalecił obserowanie( autko było na gwarancji i pewnie dlatego nie zalecali wymiany, zlecą przy następnym pogwarancyjnym serwisiena 100% i będę musiał bulić). Autko w prawie pełnym wyposażeniu z 7DSG jeździ świetnie i mało pali. Moje prędkości na autobanach to powyżej 150km/h i to jest prawdopodobny powód tej uszczelki, ale wolniej się nie chce jeżdzić.