Szukaj

Informacje o Ford Escort VII Kombi

Lata produkcji: 1995 – 2000
Segment: Niższa klasa średnia
Siódma i ostatnia generacja modelu trafiła na rynek w 1995 roku. Pod względem stylistycznym auto było największym przełomem od czasu Escorta III z 1980 roku. Co prawda linia samochodu przywodziła na myśl jego poprzednika, jednak różnic pomiędzy oboma modelami było sporo: bardziej zaokrąglone kształty nadwozia, nowe reflektory, zderzaki, lusterka i klamki. Produkcja Escorta V zakończyła się w 2000 roku (choć jeszcze do 2004 roku produkowano go w Argentynie), a w ofercie Forda zastąpił go model Focus.
czytaj więcej

Ford Escort VII Kombi – wybierz silnik

Pokaż silniki:
Wyszukiwarka samochodów
Wyszukiwarka samochodów

Ty wybierasz

To Ty określasz swoje potrzeby! Począwszy od sposobu użytkowania samochodu do ustalonego przez Ciebie budżetu.

Auta nowe i używane

Szukasz auta nowego? A może używanego? W naszej bazie znajdziesz wiele atrakcyjnych ogłoszeń!

Największa baza wiedzy o autach

Znajdź swój wymarzony model, a my podamy Ci wszystkie najważniejsze informacje o nim. Poznasz wady i zalety, obejrzysz testy.

Kontakt z dealerem / właścicielem

Wiesz już, który samochód kupić? Dzięki nam bez problemu skontaktujesz się z dealerem lub właścicielem wybranego auta.

"Wyszukiwarka to potężne narzędzie, dzięki któremu znalazłem wymarzone auto! Zgromadzone tu informacje o danym samochodzie pomogły mi poznać jego mocne i słabe strony. Oferta przedstawiona przez dealera też była bardzo atrakcyjna."

~ Tomek

Liczba drzwi 5
Liczba miejsc 5
Długość 4300 mm
Szerokość 1700 mm
Wysokość 1416 mm
Rozstaw osi 2525 mm
Rozstaw kół - przód 1440 mm
Rozstaw kół - tył 1462 mm
Maksymalna pojemność bagażnika (siedzenia złożone) 860 l
Minimalna pojemność bagażnika (siedzenia rozłożone) 460 l
Ogólna ocena
3,9 /5 Średnia dla segmentu 4,1
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(64%)

Zalety

+ Widoczność + Stosunek jakość/cena + Układ jezdny

Wady

- Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) - Wyciszenie - Karoseria

Wybrane oceny

3,7
~M
Ford Escort VII
Kombi 1.6 i 16V 90KM 66kW
Moje pierwsze auto,przejechalem nim 10 tys km dostalem je w spadku po rodzicach,jedyne co wyminilem to rozrzad z pompa wody i uszczelnilem wyciek z przekladni kierowniczej wyminiajac simeering za cale 50zl. Escort byl samochodem bardzo przestronnym z przodu z tylu zas troche malo miejsca na nogi,w wersji kombi bardzo duzy bagaznik. Denerwujace jest za to brak praktycznych schowkow na butelke,plyty CD badz komorke. Wyposazenie jak na tamte lata bardzo przyzwoite elektryczna regulacja siedzenia na wysokosc to rzadkosc nawet w najnowszych autach z salonu. Co do jazdy Samochod jest bardziej nastawiony na pokonywanie zakretow niz na jazde z otwarta puszka cocacoli trzesie niemilosiernie i komfort moim zdaniem stoi na niskim poziomie. Bardzo dobre ogrzewanie i wentylacja. Co do eksploatacji czesci tanie ogolnodostepne, zuzycie paliwa dosc wysokie srednio 10l w miescie z lekka noga do 11l zima w trasie do 100 km/h okolo 7l. Escort byl moim pierwszym samochodem, z ktorego ogolnie bylem zadowolony i polecam go wszystkim osoba z malym budzetem ,ktorzy nie chca jezdzic oplem astra badz wieswagenem pasolotem itp Jedyne co jest nie do przyjecia do RDZA wszedzie nadkola,slupki,progi,podwozie wszedzie doslownie atakuje ! Co roku ingerencja w blacharke wskazana czego nei wydamy na czesci to zostawimy u lakierniko blacharza no,ale cos za cos albo Ford albo VW "feel the difference" !
4,3
~Meus
Ford Escort VII
Kombi 1.6 i 16V 90KM 66kW
Moje auto praktycznie nigdy mnie nie zawiodło,Odeazu wymienilem kompletny rozrzad co dalo koszt lacznie czesci i robocizna 400 zl,jak rowniez tylny tlumik(koncowy) ok 100 zlwymieniane pozniej klocki oraz koncowki drazkow,akumulator,pozatym regularnie olej,autem zrobilem juz ok 56 000 km,obecnie ma 248000 km,zadnych powznych problemow.Do delikatnych usterek naleza wylaczajace sie czasem swiatla cofania,migajaca kontrolka od poduszki powietrznej,nie dzialajaca klima(nie dziala odkad go zakupilem,chyba zepsuta sprezarka badz jakis inny element mechaniczny bo plyn byl dolewany i szczelnosc sprawdzana. Wymieniona pompa wody(plyn do chlodnicy sie sączyl na zewnatrz) koszt za pompe 120 zl,Najwazniejszy problem procz korozjii to chyba wariujacy obrotomierz,okazalo sie ze komputer zawilgotnial,znajduje sie on obok nog pasazera,mechanik policzyl za robote 50 zl.Spalanie w normie,trasa ok 6,1 ,srednio 7,5,miasto 8 l,w zime przy -30 stopniowym mrozie spalil mi kiedys 9l(jazda wygladala tak ze odpalalem,jezdzilem ok 10-15 km i gasilem po czym stal kilka godz i znow do pracy 10 km i kilka godzin na mrozie.Odpalanie bez problemu.Polecam zdecydowanie za takie pieniadza.Jeden z najlepszych silnikow,niezawodny,skrzynia biegow bardzo precyzyjna,czasem wsteczny wchodzi dopiero po docisnieciu mocniej sprzegla,ale to drobiazg. Pozdrawiam i polecam.
3,4
~xtonyx
Ford Escort VII
Kombi 1.8 TD 90KM 66kW
Przeciętnie. Dużo drobnych usterek. KATASTROFALNA BLACHARKA! Korozja prawie wszędzie - nadkola, progi, wypryski w rożnych miejscach, ale najgorsze podwozie - w podłużnicach z tyłu dziury prawie na wylot! Z drugiej strony - mimo tego nic się nie działo - dało się jeździć (ale diagnosta nie chciał mi już podbić przeglądu z tego powodu)! Słaby (ale nie tragiczny) układ hamulcowy. Bardzo kiepska elektryka - pewnych rzeczy - jak klakson - nie dało się już w ogóle naprawić. Plusem jest sporo miejsca w środku, przyzwoita elastyczność i dynamika (dobry i trwały silnik) i dobre - niewielkie - spalanie - nawet przy szybszej (130-140km/h) jeździe. To było moje pierwsze własne auto, wiec mam jakiś sentyment. Można kupić, ale tylko w najlepszej wersji wyposażenia - abs, klima, elektryczne szyby i lusterka - i OBEJRZEĆ DOKŁADNIE wszystkie elementy które rdzewieją (a w tym aucie są to praktycznie w ogóle wszystkie elementy :))))
Średnie spalanie dla Ford Escort VII Kombi
7,7 – 8,6
l/100 km
5,7 – 6,3
l/100 km
9,0 – 9,8
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

5,7
Ford Escort VII
Kombi 1.8 TD 70KM 51kW
Spalanie w codziennej jeździe po mieście i na krótkich odcinkach, przy dość dynamicznej jeździe i z włączoną klimatyzacją, osiągało maksymalnie 6,5 litra. Przy bardziej rozważnej jeździe i ciut dłuższych odcinkach spada do 5,5 litra/100 km. Spalanie w trasie przy dużym obciążeniu, na autostradach czy w górach potrafiło wynosić również 5,5 litra, jedna przy spokojnej jeździe wystarczy 5 litrów ON na każde 100 km. Ostatnie tankowanie 17 litrów zużyte na dystansie 330 km. Pod względem awaryjności prawie ideał. Przez ostatnie 6 lat trafiły się 3 awarie, które wyłączyły auto z użytku na dłużej niż 1 dzień. Praktycznie wszystkie naprawy zamykają się w przedziale 20-100zł.
6,2
Ford Escort VII
Kombi 1.8 TD 90KM 66kW
Ze spalania swojego Escorta jestem bardzo zadowolony - przy dynamicznej jeździe po mieście w okresie od wiosny do jesieni pali max 6 litrów, a na trasie 5,2 litra. Zimą natomiast trzeba liczyć 7 litrów (silnik dłużej się zagrzewa), chyba, że odpalamy i od razu jedziemy to wtedy na krótkich odcinkach pali 8 litrów (choć takie odpalanie i jazda bez zagrzania silnika to katowanie). Samochód w zasadzie bezawaryjny - jeżeli wymieniasz oleje, filtry, rozrząd itp. na czas, to auto odwdzięcza się bezawaryjną jazdą. Przyśpieszenie też wystarczające :) Jedyną i chyba najpoważniejszą "wadą" Forda Escorta jest tylko i wyłącznie rdza. Jak kupowałem go, miał przebieg prawdopodobnie 190 tyś teraz ma 252 tys. Pozdrawiam
5,6
Ford Escort VII
Kombi 1.8 TD 90KM 66kW
Spalanie liczone po tankowaniu do pełna, przy przebiegu 312 tyś km, w tym 110 to ja a wczesniej rodzice. Minimum jakie ja osiągnołem to jakies 4,8 (raz w trasie w zimie śr. -15 stopni C spalił 5.1) tak to 5.5 do 6 max , 6.5 to spalanie maximum jakie osiągnołem autem załadowanym 4 osoby i bagaże, w mieście i troche trasy i korków. Nie dodaje spalania z przyczepą ok 600KG Duża plandeka bo to warunki nie do tego pojazdu ale wyszło jakies 7,5 (przyczepa z plandeką wyzsza o metr od auta i dłuższa też o metr- duze opory nawet na pusto). Naprawy w miare ok, najdrozej wyszedł rozrząd jak do tej pory, reszta w miare, tylko pełno drobnych awari- plastiki styki złaczki uchwyty- ciagle sie sypie i rdza zżera że poprostu w oczach auto znika.!! Jak masz zamiar kupic to lepiej pocusa I z tym samym silnikiem, i koniecznie z klimą, (moj egzemplaż posiada).

Usterki Ford Escort VII

Liczba wpisów: 62
Brak ładowania, nie działający obrotomierz
  • Ford Escort VII Kombi 1.8 D 60KM 44kW 1995-2000
  • instalacja elektryczna
Podczas jazdy zapalała się kontrolka braku ładowania akumulatora, gasła przy około 2tys. obrotów silnika, czasem nawet i większych. Obrotomierz nie wskazywał obrotów biegu jałowego, zaczyna działać tylko po dodaniu gazu. Pasek piszczy zaraz po zapaleniu. wyeksploatowany alternator - szczotki, komutator, u mnie był Magneti Marelli, słaby naciąg paska. Na początek wyjęcie akumulatora,(najpierw odłączamy kleme ujemną) i doładowanie go prostownikiem. Zaopatrzyć sie w klucze 13nastki, nasadowe, grzechodke, zwykły płaski, oczko, i opcjonalnie WD-40 do odręcania lub inny preparat. Za alternator najlepiej dobrać sie od dołu, jeśli nie ma sie do dyspozycji tunelu, podnieść samochód i zostawić np. drewnianych klockach. Wykręcamy gumową osłonke rozrządu, kolejno śruby mocujące alternator. Aby go wyjać najlepiej jest obrócić go w środku, i wysunać delikatnie, wypiać kable(zaznaczyć który do czego, ale są 3 więc nie powinno być problemu:) Alternator rozkręcić i sprawdzić stan szczotek, wymienić je, pierścienia. Przy okazji można tez wymienić łożysko. Regeneracja alternatorów wymaga nieco specialistycznej wiedzy, jeśli nie mamy pojęcia o tym warto oddać go mechanika. można je kupić nowe za ok 400zł, lub używane regenerowane za połowe tej kwoty. Montując z powrotem alternator należy doręcić śruby z taką siłą aby dało się naciągnać pasek napinaczem, ugiencie paska powinno wynośić w przypadku używanego max 2mm. skręcać, na samym końcu zamontować akumulator (polecam też konserwacje blachy pod nim, jakaś farbą prosto na rdze etc. :)
Oczekuje na rozwiązanie
CIEKNĄCA POMPA VACUM
  • Ford Escort VII Kombi 1.8 TD 90KM 66kW 1995-2000
  • silnik
LECI OLEJ NA SKRZYNIĘ BIEGÓW I SILNIK. ROSZCZELNIONA POMPA CHOLERA Z KĄD LECI OLEJ NA SKRZYNIĘ I SILNIK .USZCZELKI OK .WKŁADAM PRZEZ PRZYPADEK ŁAPSKO POD POMPĘ VACUM A TU OLEJ NA DŁONI. CHOLERA CO ROBIĆ . PRZY WŁĄCZONYM SILNIKU TRZEBA SIĘ DOKŁADNIE PRZYJŻEĆ ,ŻE DEKIELEK DOLNY POMPY DELIKATNIE SIĘ PORUSZA I SĄCZY SIĘ OLEJ .POMPA W SERWISIE FORD KOSZT OK 1000 ZŁ NIE MA ZAMIENNIKÓW.RANY ZA SAMOCHUD DAŁEM W 2008 ROKU 5000 ZŁ.NO TO DO GARAŻU WYJOŁEM POMPĘ I JĄ NAPRAWIŁEM SAM. JAK - TO WAM OPOWIEM.ZABIERAŁEM SIĘ DO TEGO JAK PIES DO JEŻA .KSIĄŻKA SAM NAPRAWIAM TROCHĘ POMOGŁA ,ALE NIC WIĘCEJ.STARY MECHANIOR POWIEDZIAŁ MI ŻE MOŻNA PRZENITOWAĆ .NO TO TAKŻEM ZROBIŁ.JAK SPIEPRZĘ ROBOTĘ TO TRUDNO ,NIE DAM TYLE KASY ZA NOWĄ POMPĘ. PARE PIERDÓŁ MUSIAŁEM ZDEMONTOWAĆ I KLUCZYKIEM 10 ODKRĘCIŁEM POMPĘ OD KADŁUBA GŁOWICY - NAJPIERW GÓRĘ POTEM DÓŁ ,SĄ TYLKO DWIE ŚRUBY. .DO POMPY WCHODZI PALEC Z GŁOWICY I TRZEBA NA BIEGU LECIUTKO AUTO RUSZYĆ ŻEBY TEN PALEC SCHOWAŁ SIĘ DO GŁOWICY BĘCIE TO POMOCNE PRZY MONTARZY POMPY PO REMONCIE. JEŚLI MAMY POMPĘ W RĘCACH POSTĘPUJEMY NASTĘPUJĄCO.WIERTARKA ,WIERTŁO FI 5 I ROZWIERCAMY STARE NITY POMPY PO PRZEKĄTNEJ ( ROZWIERCAMY STARY NIT I ZAKŁADAMY NOWY FI 6,JEŚLI NOWY NIT NIE WCHODZI DELIKATNIE ROZWIERCAMY BEZ PRZESADY ŻEBY LUZ ZA DUŻY NIE BYŁ I ZACISKAMY .I TYM SPOSOBEM ROBIMY RESZTĘ ROZWIERCAMY -ZAKŁADAMY I td DO OSTATNIEGO . TYLKO BARDZO DELIKATNIE ŻEBY NIE POŁAMAĆ POMPY. W ŻADNYM WYPADKU NIE ROZWIERCAMY NITÓW WSZYSTKICH NA RAZ .DLACZEGO ? PONIEWAŻ NIE ZŁOŻYCIE JEJ BEZ SPECJALNEJ PRASKI( W POMPIE JEST SPRĘŻYNA)PRZY MONTARZU PO NITOWANIU NIE ZAPOMNIJCIE ZAŁOŻYĆ NOWEGO GUMOWEGO ORINGU .ZAŁOŻYCIE STARY I BĘDZIE SIĘ SĄCZYĆ OLEJ NA STYKU POMPA-GŁOWICA SILNIKA. PO PARU GODZINACH PRACY MAM W KIESZENI 970 ZŁ.30 ZŁ KOSZTOWAŁY MNIE NITY I ORING.CO MOŻECIE ZRÓBCIE SAMI.POMPA DZAŁA JAK NÓWKA . SILNICZEK I SKRZYNIA BIEGÓW CZYŚCIUTKIE. POZDRAWIAM.
Oczekuje na rozwiązanie
Słabe chłodzenie - przegrzewający się silnik.
  • Ford Escort VII
  • układ chłodzenia
Występowanie usterki:
Tak 14
Nie 16
Po 100 000 przejechanych kilometrów pojawiły się problemy z chłodzeniem. Pomimo wymiany czujników i innych napraw, silnik w okresie letnim bardzo szybko się przegrzewa. Wystarczy drobny korek, poszukiwanie miejsca na niskim biegu na parkingu, a wskaźnik temperatury błyskawicznie zbliża się do czerwonego pola. Wybawieniem jest okres zimowy - wtedy wskaźnik siedzi spokojnie i nie dryfuje niebezpiecznie na "czerwone manowce". Jednak niech no tylko słońce przygrzeje. Robi się cieplutko i spod maski silnika zaczyna dochodzić smrodek spalenizny. Sytuacja jest mocno dyskomfortowa i stresująca.
13 komentarzy
Ford Escort VII Kombi