Ocena kierowcy - Skoda Octavia II Scout

auto dość drogie, jednak nie ma bezpośredniej konkurencji. ani FORD w FOCUS-ie nie proponuje tego typu rozwiązań, ani OPEL w modelu ASTRA, takiego auta nie znajdziemy także w obecnej ofercie producentów francuskich. Nie można go także porównywać z AUDI ALLROAD lub SUBARU. oczywiście są auta klasy SUV ale są one droższe i zdecydowanie mniej ekonomiczne, jeśli chodzi zarówno o spalanie paliwa jak i koszty przeglądów.SKODA wciąż pozostaje relatywnie tania w utrzymaniu, nie jest szczególnie lubiana przez złodziei a wersja SCOUT pozwala się wyróżniać i zapewnia nieco więcej komfortu niż zwykła OCTAVIA. Do tego właściwości jezdne pomagają na Polskich drogach czuć się odrobinę pewniej, zwłaszcza zimą.Auto godne polecenia każdemu, zarówno singlowi jak i rodzinie 2+2+pies.

silnik cichy, choć w zakresie obrotów około 2300 pojawia się basowy pomruk znikający przy 2500 obrotów. Można się do tego przyzwyczaić ale na początku powodowało to u mnie swego rodzaju dyskomfort. silnik dynamiczny i elastyczny, nawet na szóstym biegu wyprzedzanie nie stwarza problemów. duży plus za wysoką kulturę pracy silnika.

dobrze zestopniowana, elastyczna i precyzyjna skrzynia biegów. czasem haczący szósty bieg, ale ogólnie bez większych zastrzeżeń.

dość komfortowy, wysoko zawieszony jak na auto pozostające wciąż w klasie wyrośniętych kompaktów, duże koła, precyzyjny układ kierowniczy i...zadziwiająco mały promień skrętu.auto pomimo wyższego o 18mm zawieszenia od zwykłej OCTAVII nie wychyla się ani nie kołysze podczas dynamicznego pokonywania zakrętów, do tego ciche zawieszenie pozwalające podróżować bez obaw nawet po dziurawych i mocno ośnieżonych Polskich drogach.napęd 4x4 daje poczucie bezpieczeństwa. nie czuć kiedy się włącza ale napewno pomaga.

bez zastrzeżeń, dość duże słupki ale w obecnych samochodach to normalne, zarówno przód jak i tył został wyposażony w czujniki więc łatwo parkować. ogólny dobry obraz psują nieco zbyt małe lusterka boczne.

jak w niemieckim aucie - wszystko na miejscu choć bez szczególnego polotu. może się podobać ale z pewnością nie zachwyci finezją. przełączniki są tam, gdzie się ich należy spodziewać a obsługa klimatyzacji czy radia ze zmieniarką nie wymaga zaglądania do instrukcji obsługi.

dość szybko działające ogrzewanie, rewelacyjne podgrzewanie przednich foteli jest komfortowym dodatkiem i w temperaturze minus 25 stopni doskonale się sprawdza. dobre rozwiązanie z kratkami nawiewu na tyle fotele.

dużo miejsca zarówno z przodu jak i z tyłu. bardzo duży bagażnik z pomagającym w utrzymaniu porządku systemem siatek do mocowania bagażu zarówno na środku jak i po bokach bagażnika. dużo praktycznych schowków w zasięgu ręki kierowcy, choć są one dość małe, brakuje dużego schowka przed pasażerem, bo ten który jest jest stanowczo za ciasny.

dobrze wyciszony silnik, także odgłosy z zewnątrz nie przeszkadzają, czasem pojawia się trzeszczenie dochodzące z tyłu pojazdu, jednak w autach kombi w tej klasie to niestety dość normalne zjawisko. być może gdy zrobi się cieplej te odgłosy znikną.

niskie koszty przeglądów. podstawowy przegląd w cenie 700 zł. dość duża ilość zamienników części eksploatacyjnych umożliwia w miarę tanią obsługę. wysoka jest cena oleju silnikowego, który zaleca SERWIS i wynosi ona około 70 zł za litr. spalanie benzyny nie jest zbyt niskie, do tego winno się tankować paliwo 98 oktanowe. jednak masa auta, posiadanie napędu 4x4 i gorsza aerodynamika spowodowana wyższym zawieszeniem powoduje że trzeba się pogodzić z większym niż w autach klasy KOMPAKT spalaniem.Plus za przeglądy co 30 tys. km lub 2 lata.

auto nie jest tanie, jednak za cenę nieco ponad 100 tys zł otrzymujemy ciekawy wygląd, dość pojemne jak na ta klasę wnętrze, dobre właściwości jezdne, praktycznie pełne wyposażenie w zakresie komfortu i bezpieczeństwa i...to "coś" co powoduje że ludzie są gotowi wydać więcej niż za zwykłą OCTAVIĘ by się wyróżniać i mieć możliwość wjechania tam, gdzie zwykły kompakt może mieć trudności. auto świetnie się sprawdza w warunkach Polskiej zimy.

Poza sporadycznie haczącym szóstym biegiem i trzeszczącym prawym głośnikiem (a może to boczek drzwi wchodzi w rezonans) nic nie stwierdziłem.

jak na razie brak.