Elektryczna pięćsetka i nie tylko. Oto plany Fiata na najbliższe pięć lat

Fiat już od kilku dobrych lat boryka się ze słabymi wynikami sprzedaży. Przyczyn z pewnością jest co najmniej kilka, lecz jedną z najczęściej przywoływanych jest słaba gama modelowa. Być może się to wkrótce zmieni, gdyż Włosi zapowiedzieli pięcioletni plan odnowy, który ma sprawić, że włoska marka będzie znowu się liczyć na europejskim rynku.

Zgodnie z niedawnymi zapowiedziami Oliviera François, który pełni funkcję CEO włoskiej marki, plan odnowy Fiata będzie dwukierunkowy i będzie bazował na dwóch głównych modelach. Wspomniane kierunki rozwoju to segment małych, miejskich modeli, a także aut rodzinnych. Największą rolę we wzrostach sprzedaży, co akurat nie dziwi, mają odegrać nowe generacje modeli Fiat 500 oraz Panda w różnych wersjach nadwoziowych.

François wyraźnie podkreślił, że Fiat nie zamierza wchodzić do segmentów dużych samochodów, w tym SUV-ów, a także sportowych modeli. Największe auta w ofercie włoskiej marki będą należały do segmentu C. Wszystkie modele pod względem długości nadwozia będą się mieścić w przedziale od 3,5 do 4,5 m. Co także warto podkreślić, Fiat zamierza mocniej zaangażować się w segment pojazdów z napędem elektrycznym.

W połowie przyszłego roku ma się pojawić nowa generacja Fiata 500. Włosi zapowiadają, że będzie ona dostępna w wersji elektrycznej – niejasna jest natomiast przyszłość pozostałych wersji silnikowych. Niewykluczone jednak, że rola tańszego małego auta w gamie modelowej przypadnie już wyłącznie nowej Pandzie, która powinna pojawić się w sprzedaży w 2021 r. i pod względem stylistycznym nawiązywać do koncepcyjnego modelu Centoventi, zaprezentowanego w tym roku na wystawie w Genewie. W planach jest wprawdzie także wprowadzenie elektrycznej odmiany Pandy, jednak w początkowej fazie sprzedaż ma opierać się wyłącznie na wariantach ze spalinowymi silnikami.

Wracając jeszcze do nowego Fiata 500 – model ten urośnie, będzie oferowany (tylko?) w wersji pięciodrzwiowej i ma konkurować na rynku m.in. z BMW i3 czy elektrycznym Mini. Takie przynajmniej mają ambicje władze włoskiej marki.

Również w rodzinie pięćsetki czekają nas spore zmiany. W planach jest kolejna generacja Fiata 500X, jednak ze sprzedaży ma zostać wycofany 500L, co jest następstwem słabej sprzedaży i generalnie coraz mniejszego popytu na auta z segmentu minivanów. Pojawi się natomiast 500 Giardiniera, czyli większa odmiana z nadwoziem typu kombi, która pod względem wymiarów zewnętrznych należałaby do segmentu C.

Powyższy krok spowoduje, że Fiat Tipo nie będzie już takim modelem, jakim znamy go obecnie. Nowa generacja tego modelu może się przeobrazić w kompaktowego SUV-a, który będzie zbudowany na tej samej platformie co Jeep Renegade czy Alfa Romeo Tonale. W planach jest wersja hybrydowa typu plug-in.