Nissan GT-R Nismo - władca Nurburgringu?
Już wkrótce na rynku pojawi się najmocniejsza i prawdopodobnie ostatnia wersja modelu GT-R obecnej generacji. Na szczęście będzie to bez wątpienia najciekawszy i bardzo długo wyczekiwany wariant z dopiskiem "Nismo" w nazwie.
Już wkrótce na rynku pojawi się najmocniejsza i prawdopodobnie ostatnia wersja modelu GT-R obecnej generacji. Na szczęście będzie to bez wątpienia najciekawszy i bardzo długo wyczekiwany wariant z dopiskiem "Nismo" w nazwie.Nowość zadebiutuje już na najbliższym Salonie Samochodowym w Tokio, choć niedawno do sieci wyciekły zdjęcia oraz kilka szczegółów ze specyfikacji technicznej modelu. Na pierwszy rzut oka Nissan GT-R Nismo wyróżnia się dość bogatym pakietem stylistyczno-aerodynamicznym. W jego skład wchodzi zmieniony przedni i tylny zderzak, listwy progowe oraz masywny tylny spojler, który przy prędkości ok. 300 km/h generuje docisk na poziomie niemal 100 kg.
Jeśli chodzi o parametry silnika, te zostaną dość mocno podniesione. W ostatecznej wersji Nissan GT-R Nismo będzie dysponował mocą blisko 600 KM oraz momentem obrotowym na poziomie 650 Nm. Wszystko to zasługa przeprogramowanego komputera oraz większej turbosprężarki z modelu GT-R GT3. Zastosowano również nowy system dolotowy, poprawiono czasy zapłonu oraz zamontowano nowy układ wydechowy. Nie ma oficjalnych danych nt. osiągów, ale w sieci mówi się, że na torze Nurburgring Nissan GT-R Nismo osiągnął czas 7:08.69.