Volkswagen Beetle 53 Edition - kolejna edycja specjalna
Wydaje się, że tydzień bez specjalnej wersji jakiegoś modelu Volkswagena to tydzień stracony. Tym razem niemiecki producent zapowiedział wprowadzenie na rynek w Hiszpanii specjalnej wersji Volkswagena Beetle 53 Edition. Sprawdźmy, co tym razem się zmieniło.
Wydaje się, że tydzień bez specjalnej wersji jakiegoś modelu Volkswagena to tydzień stracony. Tym razem niemiecki producent zapowiedział wprowadzenie na rynek w Hiszpanii specjalnej wersji Volkswagena Beetle 53 Edition. Sprawdźmy, co tym razem się zmieniło.Po pierwsze, miłośnicy filmu o sympatycznym garbusie imieniem Herbie będą zachwyceni, inni zaś zapewne nie znajdą w tym aucie niczego nadzwyczajnego. Auto wizualnie przypomina filmową wersję modelu - specjalne malowanie nie pozostawia żadnych złudzeń.
Auto zostało pokryte białym lakierem, zaś na dachu, masce i klapie bagażnika, oraz na bocznych panelach wylądowały trójkolorowe pasy. Oprócz tego na masce pojawił się słynny numerek "53". Auto stoi na 17-calowych felgach w stylu retro, które podkreślają nieco "staromodny" styl wersji specjalnej.
We wnętrzu Volkswagena Beetle 53 Edition praktycznie nic się nie zmieniło, jedynie w kilku miejscach wylądowała specjalna plakietka "Beetle 53". Pod maskę może trafić jeden z trzech silników: 1,2-litrowy TSI o mocy 105 KM, 1,6-litrowy TDI o mocy 105 KM oraz 2,0-litrowe TDI o mocy 140 KM.
Źródło: WorldCarFans