Peugeot Shine Concept

Polscy projektanci samochodów już niejednokrotnie pokazywali, że potrafią tworzyć naprawdę niebanalne auta. Tomasz Sycha opracował design BMW Z4 Coupe, natomiast Kamil Łabanowicz dołożył swoje „trzy grosze” przy stylizowaniu Audi R8 e-Trona. Podobnych przykładów jest oczywiście więcej, warto za to przyjrzeć się najnowszemu z nich.


Futurystyczna wizja sportowego Peugeota, którą możecie podziwiać na poniższych zdjęciach, została stworzona przez Piotra Czyżewskiego – polskiego designera, który na co dzień projektuje jachty, ale w wolnych chwilach zajmuje się też zegarkami, butami czy właśnie samochodami.

Stojący nisko nad ziemią Peugeot Shine (w tłumaczeniu na polski „połysk”, „blask”) to kolejny, acz jedyny w swoim rodzaju przedstawiciel limuzyn w stylu coupe. Jego stylistykę można bez zastanowienia nazwać kwintesencją sportowej limuzyny nowej ery.

Pas przedni koncepcyjnego Peugeota skupia naszą uwagę na nowoczesnych reflektorach, wyraźnie zaznaczonych przetłoczeniach i wysuniętym do przodu logo z lwem. Linię boczną wyróżniają płynne linie i mocno opadający dach. Idealnym dopełnieniem całości jest tył z agresywnymi lampami i centralnie umieszczoną końcówką wydechu.

Projekt robi jeszcze bardziej niesamowite wrażenie po otwarciu jego wirtualnych drzwi. Unoszone do góry elementy otwierają się, odsłaniając zainteresowanym luksusowe wnętrze dla czterech podróżnych. Doskonałym odzwierciedleniem sportowego charakteru nadwozia są mocno wyprofilowane fotele.

Czy wizja coupe-limuzyny spod znaku Peugeota ma szanse na wejście do produkcji? To oczywiście niewykluczone, jednak póki co Francuzi skupiają swoją uwagę na bardziej „przyziemnych” modelach, z następcą „207-ki” i sukcesorem „308-ki” na czele.

Dodano: 13 lat temu,
autor: Kobieta i auto
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .