Encyklopedia silników: Volkswagen 1.4 TSI EA211 (benzynowy)

W 2012 r. pojawił się nowy motor 1.4 TSI będący następcą wadliwej rodziny EA111. Okazał się tak udany, że jest oferowany do dziś, choć tylko w hybrydach Grupy VW. Jego parametry są tak dobre, że przejażdżka kompaktem z tą jednostką wybija z głowy wszystkie inne.

Po serii ogromnych kłopotów Volkswagena związanych z silnikiem 1.4 TSI z rodziny EA111 zaprojektowano zupełnie nowy motor EA211, który w każdym względzie różnił się od poprzednika. Natomiast jest też krewnym mniejszego 1.2 TSI, który zyskał sobie miano jednego z najlepszych turbobenzyniaków w swojej kategorii, choć osobiście uważam, że jest najlepszy. I to samo można powiedzieć o 1.4 TSI.

Główną i kluczową z punktu widzenia użytkownika zmianą w silniku nowej generacji był napęd rozrządu realizowany paskiem, a nie łańcuchem, jak w EA111. To wyeliminowało główny problem, jakim był rozciągający się łańcuch i wszystkie inne kłopoty z tym związane. Co ciekawe, producent zaleca wymianę rozrządu dopiero przy przebiegu 210 tys. km. Zdaniem mechaników to trochę za dużo, a i tak zalecają wymieniać pasek z rolkami co pięć lat.

W przeciwieństwie do starszego wariantu nowszy 1.4 TSI nie ma tak szerokiego zakresu mocy, bo są tylko cztery wersje: 122, 125, 140 i 150 KM. Moment obrotowy to odpowiednio 200 Nm dla dwóch pierwszych i 250 Nm dla dwóch mocniejszych odmian. To jednak wystarczyło, by motor zainstalować w całej gamie auto kompaktowych i klasy średniej, a także minivanach i SUV-ach. Aby jednak trochę się odnaleźć, bo EA 111 był oferowany w autach do 2016 r., warto zapamiętać, że EA 211 stosowano w modelach kompaktowych tylko tych opracowanych na platformie MQB.

Jedną z innowacji silnika nowej rodziny był system ACT, czyli aktywnego zarządzania pracą cylindrów, polegającą na wyłączaniu z pracy dwóch środkowych przy niskim obciążeniu. Producent założył sobie oszczędność na paliwie na poziomie ok. 5 proc., ale może się to udać tylko wtedy, kiedy kierowca potrafi to wykorzystać. System ACT nie był stosowany w odmianach 122- i 125-konnej.

Co się psuje w tej jednostce? Właściwie nic powtarzalnego. Do usterek, które w jakimś sensie można zapisać do typowych, należy niewydajna pompa wody. Jednak jest to o tyle "bezpieczna" usterka, że objawia się stopniowym wzrostem temperatury i tylko przy dużym obciążeniu.

Zalety silnika 1.4 TSI EA211:

• Niezawodność
• Wysoka trwałość
• Świetne parametry (szczególnie odmiany 140 i 150 KM)
• Niskie koszty serwisu

Wady silnika 1.4 TSI EA211:

• Bezpośredni wtrysk paliwa, co komplikuje montaż instalacji autogazu