1600 km/h na lądzie. Przygotowania trwają
Chwilę po wynalezieniu samochodu ludzkość połknęła bakcyla prędkości. Zaczęto organizować rajdy i wyścigi. Niektórzy zrezygnowali z bezpośredniej walki z konkurentami na rzecz łamania barier prędkości.
Próg 100 km/h przekroczono w 1899 roku. Pojazdem z napędem elektrycznym! W 1914 roku zbliżono się do 200 km/h. Na kolejną "setkę" czekaliśmy do 1927 roku. W 1932 roku samochód przekroczył 400 km/h, a pięć lat później złamano barierę 500 km/h. Niebagatelna już prędkość została podwojona w 1970 roku.
Czy Bloodhound jest samochodem? Osoby zaangażowane w projekt przekonują, że tak. Twierdzą, że Bloodhound SSC posiada cztery koła i będzie kontrolowany wyłącznie przez kierowcę. Hybrydowy napęd zapewni ekwiwalent 135 000 KM. W przypadku Bloodhounda hybryda oznacza kombinację trzech silników – odrzutowego, rakietowego i tłokowego. Ostatni z wymienionych - znany z Formuły 1 silnik 2.4 V8 Cosworth CA2010 - będzie odpowiedzialny za napędzanie pompy dla silnika rakietowego oraz wytworzenie ciśnienia w układach hydraulicznych.
W karoserii długiej na 13,4 metra upakowano masę zaawansowanych rozwiązań technicznych. Zespół nie robi z nich wielkiej tajemnicy. Gros systemów szczegółowo opisano na stronie poświęconej Bloodhoundowi. Zainteresowani mogą też pobrać trójwymiarowe modele pojazdu w CAD. Nieprzypadkowo. Twórcy Bloodhounda liczą, że przygotowania do ustanowienia nowego rekordu prędkości oraz niuanse techniczne najszybszego samochodu świata wzbudzą zainteresowanie młodzieży naukami ścisłymi.