Naprawa schowka w panelu głównym deski rozdzielczej Toyoty Corolli E12

Może komuś pomoże i nie będzie się bał, że coś zepsuje; podaje krok po kroku jak zdemontować ewentualnie naprawić klapkę schowka w panelu głównym - nad popielniczką.

W celu lepszego dostępu proponuję zająć miejsce od strony pasażera (kierownica nie będzie nam przeszkadzać).

W pierwszej kolejności należy wyciągnąć popielniczkę - w tym celu otwieramy popielniczkę i wciskamy górną klapkę kontynuując otwieranie i wyjmujemy w górę.

Następnie panel dolny z zapalniczką i przełącznikami chwytamy ręką i ciągniemy w górę i do siebie (w stronę lewarka). Panel odchodzi w miarę lekko, nie ma dużych zatrzasków tylko zabezpieczenia które pod lekkim pociągnięciem puszczają.

Od tyłu najlepiej podważyć wąskim śrubokrętem z prawej później lewej (lub odwrotnie) strony i wyjąć panel.

Aby panel nie przeszkadzał najlepiej przełożyć przez lewarek i ustawić z boku. Następnie ręką lewą chwytamy jak na zdjęciu poniżej dolnej krawędzi panelu pod miejscem na popielniczkę, prawą zaś ręką górną krawędź zaczepu popielniczki.

Ciągniemy do siebie, aż puszczą dwa zabezpieczenia trzymające dolną część panelu. (nie ma obawy nie pękną - ich konstrukcja na to nie pozwala).

Podnosimy delikatnie panel ciągnąc do siebie i w górę, aż do chwili kiedy ukażą się "korytka" na górze panela. W korytko wkładamy śrubokręt podważając o palec, aby nie porysować deski (na moim zdjęciu widać, że jakiś "magik" wcześniej kombinował i porysował deskę) i wyczepiamy zaczep z prawej, a później z lewej (lub odwrotnie: najpierw lewa później prawa strona).

Odchylając w stronę kierownicy wyczepiamy kostki z górnej części panelu (bez obawy każda kostka ma swoje indywidualne miejsce bez możliwości pomylenia).

Kostki są zabezpieczone prostym zaczepem jaki należy wcisnąć i pociągnąć całą kostkę.

UWAGA: należy pamiętać o odpięciu również oświetlenia popielniczki - po prostu pociągając za obudowę (nie za kabelki) - można sobie pomóc drugą ręką wypychając palcem żaróweczkę z drugiej strony. Po kilku ruchach w prawo, lewo oprawka z żarówką wyjdzie.

A tak wygląda tył panela. W moim przypadku "pomysłowy Dobromir" naprawił uchwyt ciekawym patentem. Zerwany bolec zastąpił małym kawałkiem plastiku od (chyba) wkładu do długopisu a następnie szpilką (kawałkiem) lub innym ostrym elementem wbił w miejsce skąd wychodził bolec. Patent jest na tyle dobry, że jakiś czas trzyma - nie wiem ile dokładnie ponieważ ja się zorientowałem miesiąc po zakupie auta, że z pokrywką schowka jest coś "nie teges".

Montaż jest w odwrotnej kolejności: wkładamy żaróweczkę z obudową do oświetlenia zapalniczki, wpinamy kostki w panel UWAŻAJĄC by dobrze się zatrzasnęły, wciskamy górną część panela później dolną, dolny panel, zapalniczkę wsadzamy na swoje miejsce.

Proste prawda?

P.S. Poniżej znajduje się galeria "krok po kroku".

Dodano: 10 lat temu,
autor: Wacław Szubert
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .