Wyścigi na torze Kielce

Puchar Golfa, czyli Volkswagen Castrol Cup zdominował kolejną rundę Samochodowych Wyścigowych Mistrzostw Polski na torze Kielce w Miedzianej Górze.

Już po zakończeniu tej przedostatniej eliminacji Litwin Robertas Kupcikas nie tylko odniósł zwycięstwo ale mając 30 punktów przewagi nad całą stawką zawodników, w tym nad najmłodszym 18-sto letnim swoim rodakiem Jonasem Gelzinisem, który co prawda tuż przed startem do wyścigu sprinterskiego, mając najlepszy czas podczas treningu, źle poprowadził stawkę kierowców na okrążeniu formującym za co ukarany został „drive trough", t.j. przejazdem przez strefę serwisową. To ułatwiło Kupcikasowi zwyciężyć, chociaż przez długi czas nie mógł się uporać z prowadzącym Steinhofem, który mimo uszkodzonego wspomagania nie pozwalał sie wyprzedzić. W końcu jednak uległ, zajmując drugie miejsce a na trzecim linię mety sprintu minął Rafał Rulski, zanim Marcin Biernacki i Adam Gładysz.

W wyścigu głównym 12+12 okrążeń toru przez długi okres czasu prowadził Adam Gładysz, jednakże wspaniała obsługa wymiany kół w 22 sek. przez jego serwis pozwoliła Kupcikasowi wyprzedzić całą stawkę. Pod koniec wyścigu w wyniku wspaniałego pościgu młodziutkiego Gelzinisa, na mecie był drugi a młodszy z Gładyszów – Adam trzeci.

Dziwnym wydaje się fakt braku w Kielcach czołowych zawodników z Poznania – Marcina Bartkowiaka, Jakuba Golca i Zbigniewa Szwagierczaka, co znakomicie zubożyło emocje wyścigu w Kielcach. Ponadto komisja sędziowska uwzględniła protest Marcina Biernackiego, dotyczący ominięcia szykany i uznała, że został on potrącony przez Gładysza i ostatecznie był szósty.

Wyniki innych wyścigów:

Wyścig klasy H 3.500

Robert Kisiel – A. Rzemieślnik - samochód Seat
Marcin Gładysz – A. Kielecki - samochód VW Golf

Wyścig klasy Grand Prix

Maciej Stańco – A. Kielecki – samochód Porsche 997
Robert Lucas – A. Kielecki – samochód Porsche 997
Robert Kisiel – A. Rzemieślnik – samochód Seat Leon

Stańco w Kielcach wygrał dwukrotnie zapewniając sobie tytuł Mistrza Polski. W tej klasie najszybszych samochodów narzekano na nierówności toru, które narażają zawodników na utratę przyczepności.

Coraz śmielej i efektywniej na naszych wyścigach prezentują się perfekcyjnie przygotowane Seaty Leony których kierowcy tacy jak Robert Kisiel zapewniają osiąganie coraz lepszych wyników a także ew. konkurowanie w obsadzie międzynarodowej. Niestety uczestnictwo w ogóle w wyścigach niesie za sobą spore obciążenia finansowe na które nie zawsze wystarcza najbardziej utalentowanym.

W klasie Formuły Super Sport bolidów E-2000 coraz skromniejsza obsada i tylko najbardziej wytrwali od lat jak „wieczny" Hieronim Kochański startują utrzymując ją przy życiu i jeżeli nie nastąpią tu jakieś zmiany należy spodziewać się w naszych krajowych warunkach rychłego jej zaniku. Na szczęście są jeszcze puchary markowe, które cieszą się zainteresowaniem i umożliwiają starty utalentowanej młodzieży.

Wielkie emocje przyniosły wyścigi Kia Picanto. Co prawda większość zawodników uważała, że szykana ustawiona dla spowolnienia bardzo szybkich samochodów nie powinna być stosowana dla pojazdów których pojemność nie przekracza 1l. Obawy niestety okazały się uzasadnione i właśnie tam doszło do kilku kolizji na czym ucierpiały na szczęście tylko same samochody. W wyścigu pierwszym zwyciężył Maciej Steinhof przed Mariuszem Sikorą i Kamilem Raczkowskim, Andrzejem Spława-Neymanem i Marcinem Ślusarczykiem. W drugim wygrał Mariusz Sikora przed Jackiem Szurgotem i Marcinem Ślusarczykiem. Wśród kobiet rywalizację wygrała Izabela Szwarczyńska.

Po piątkowych „mokrych" kwalifikacjach sobota była szczęśliwa dla zawodników, obyło się bez poważnych kolizji, panowała wspaniała aura oraz atmosfera oczekiwania na start Roberta Kubicy w Turcji. Mimo nienajlepszej kondycji nawierzchni toru widać coraz większą dbałość o zaplecze administracyjne a Miedziana Góra ze względu na specyficzną konfigurację ma swoich gorących „wyznawców.

Dodano: 17 lat temu,
autor: Wiesław Mrówczyński
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .