Feeria dźwięków, kolorów i zapachów, czyli zapowiedź nowej S-Klasy - Mercedes Klasa S
W ubiegłym tygodniu do sieci wyciekły zdjęcia wnętrza nowego Mercedesa Klasy S. Wiele osób wątpiło w ich autentyczność, a wszystko to za sprawą ogromu zmian, jakie można było na nich dostrzec. Tym bardziej cieszyliśmy się, że zostaliśmy zaproszeni do siedziby Mercedesa w Sindelfingen, gdzie na własne oczy przekonamy się jak wygląda nowa S Klasa.
Zupełnie nowa generacja multimediów z intuicyjną obsługą, wspaniałą wizualizacją i animacjami świętuje swój debiut w nowej S-Klasie. Kilkuset programistów na całym świecie napisało ponad 30 milionów linijek kodów, które odpowiedzialne są tylko za system Comand. W zależności od potrzeb, może on zamienić limuzynę Mercedesa w centrum łączności lub salę koncertową. Nowa Klasa S jest pierwszym na świecie pojazdem, oferującym niezależny dostęp do mediów (TV, internet, nawigacja, DVD oraz urządzeń podłączonych pod porty USB) dla każdego z czterech miejsc w samochodzie. Kierowca za pomocą jednego przycisku jest w stanie skierować jakikolwiek sygnał audio/video na ekran i słuchawki każdego z pasażerów.
Wisienką na torcie multimedialnych usług jest, oferowany po raz pierwszy w Mercedesie, system audio firmy Burmester – High-End 3D Surround Sound, który nie dość, że obłędnie wygląda, to jednocześnie powala na kolana swoim brzmieniem. To, co potrafi ten (emitujący dźwięk z 24 głośników) zestaw, jest NIE-DO-OPISANIA! Słuchałem muzyki w wielu autach, ale musze przyznać, że Burmester w nowej S-Klasie bije wszystkie inne firmowe audio na głowę. Po co komu sala koncertowa – wystarczy odrobinę poczekać i kupić nową S-Klasę. Chapeau bas!!!
Oficjalna premiera flagowej limuzyny Mercedesa zaplanowana jest na 15-go maja. Myślę, że nie jestem jedynym, który nie może doczekać się tego właśnie dnia. Dnia, w którym zobaczę Klasę S w pełnej krasie.