Mini Coupe - Angol w bejsbolówce

Obecnie produkowane wersje Mini nawiązują stylem do swoich odpowiedników z lat 60. Poszukiwanie nowych nabywców pchnęło konstruktorów także w stronę całkiem nowej wersji - coupe. Przedstawiony przed dwoma laty prototyp zwracał uwagę półokrągłym dachem, któremu za stylistyczny wzór służyła ponoć czapka bejsbolówka. Patrząc na umieszczony na tylnej krawędzi dachu niewielki spojler można powiedzieć, że styliści wybrali wersję noszenia jej daszkiem do tyłu.

Produkcyjna wersja coupe zachowała długość, szerokość i rozstaw osi niemal takie jak w przypadku hatchbacka. Dla coupe wielkości te wynoszą 373,4 cm (wersja Mini Cooper Coupe – 372,8 cm), 168,3 cm i 246,7 cm. Bardzo mocną zmianą stylistyczną jest to, że dach jest nie tylko inaczej ukształtowany, ale także znacznie niższy niż w hatchbacku – 138,4 cm „wzrostu” to o 5,2 cm mniej niż w przypadku hatchbacka. Wersja Cooper coupe ma nawet wysokość 137,8 cm.

Poza tym coupe jest trzybryłowe – bagażnik jest wyraźnie wysunięty, choć klapa otwiera się jak w liftbacku, z tylną szybą. Na klapie bagażnika umieszczono jeszcze jeden spojler, który automatycznie wysuwa się lub chowa, zależnie od prędkości. Pojawia się gdy coupe przyspieszy powyżej 80 km/h, a znika po zwolnieniu do mniej niż 60 km/h.

Kontrastowe malowanie dachu będzie standardem – do wyboru są trzy kolory: czerwień Chili Red, czerń Jet Black i srebro Pure Silver. Jedyną nie kontrastową wersją będzie połączenie dwóch rodzajów czerni – Jet Black na dachu z Midnight Black na reszcie nadwozia. Opcją stylistyczną są podwójne pasy wzdłuż nadwozia.

We wnętrzu mamy do wyboru 5 wariantów kolorystycznych tapicerek. Charakterystyczny dla coupe jest kolor Toffy. Wiele elementów wystroju wnętrza ma czarny kolor, a podsufitka jest antracytowa. Specjalnie dla tego samochodu stworzono sportowe fotele, o klasycznej linii i mocnym trzymaniu bocznym.

Za fotelami jest niewielka półka na podręczne bagaże. Przed nią jest otwierany otwór do bagażnika o pojemności 280 l. Umożliwia to przewożenie także dłuższych przedmiotów czy sprzętu sportowego.

Coupe będzie oferowane w trzech wersjach silnikowych. Trzy z nich będą oparte o czterocylindrowy, benzynowy silnik 1,6 l, ostatnią zaś jest dwulitrowy turbodiesel. W podstawowej wersji Cooper Coupe silnik 1,6 l ma moc 122 KM i maksymalny moment obrotowy 160 Nm. Pozwala to na osiąganie 100 km/h w 9 sekund i rozpędzanie się do maksymalnej prędkości 204 km/h. Mocniejsza wersja Cooper S Coupe (184 KM i 240 Nm) dysponuje już przyspieszeniem 6,9 sekundy i maksymalną prędkością 230 km/h. Dla topowej John Cooper Works, która dysponuje mocą 211 KM i maksymalnym momentem obrotowym 260 Nm wartości przyspieszenia i prędkości maksymalnej wynoszą 6,4 sekundy i 240 km/h. Silniki są przy tym dość oszczędne – ich średnie spalanie, poczynając od najsłabszej wynosi kolejno: 5,4 l/100 km, 5,8 l/100 km i 7,1 l/100 km.

Dwulitrowy turbodiesel bije je oszczędnością na głowę, a przy tym niewiele odbiega dynamiką. Ma moc 143 KM i maksymalny moment obrotowy 305 Nm, co wystarcza by rozpędzać wersję SD Coupe do 100 km/h w ciągu 7,9 sekundy, zapewniając przy tym maksymalną prędkość 216 km/h. Spalanie tej wersji wynosi natomiast średnio 4,3 l/100 km.

Zawieszenie samochodu zostało tak skalibrowane, żeby dać maksimum radości z jazdy dynamicznymi silnikami. Dla fanów ścigania się jest w opcjach także zawieszenie John Cooper Works, które jest bardzo sztywne i o 10 mm niższe od standardowego.

Układ kierowniczy ma elektryczne wspomaganie EPS, które zmienia poziom reakcji wraz z prędkością. W opcjach dostępna jest także wyczynowa wersja John Cooper Works z przyciskiem Sport na desce rozdzielczej, który nie tylko zmienia charakter wspomagania kierownicy na bardziej bezpośredni, ale wzmacnia także reakcje silnika na przyspieszanie, a jeżeli samochód jest wyposażony w oferowaną w opcjach automatyczną skrzynię biegów to skraca czas zmiany przełożeń. Oczywiście w wersji John Cooper Works zawieszenie i tryb Sport są elementami wyposażenia standardowego.

Mini Coupe ma w standardzie także system stabilizacyjny DSC, który w wersji John Cooper Works standardowo, a w innych opcjonalnie jest skojarzony z systemem kontroli trakcji Dynamic Traction Control. W standardzie wyposażenia znajdą się przednie poduszki powietrzne, a także boczne airbagi z funkcją ochrony głowy i górnej części ciała. Wśród licznych opcji jest m.in. zestaw audio firmy Harman Kardon, nawigacja satelitarna z mapami na dysku USB oraz serwis Mini Connected, umożliwiający korzystania z aplikacji internetowych i serwisów społecznościowych takich jak Facebook czy Twitter.

Dodano: 12 lat temu,
autor: Piotr Myszor
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .