Opel Vivaro - przepis na sukces

Wizytówka firmy na czterech kołach. Tak Opel charakteryzuje nowe Vivaro. Użytkowy samochód jest nie tylko ładniejszy, ale również bardziej funkcjonalny i lepiej wyposażony od poprzednika.

Vivaro pierwszej generacji pojawiło się w salonach Opla w 2001 roku. Samochód bliźniaczy z Renault Trafic oraz Nissanem Primastar wypracował 10-procentowy udział w rynku, zyskując uznanie 600 tysięcy klientów. Dostawczy Opel znajdował się wśród pięciu najczęściej wybieranych przedstawicieli segmentu. W Wielkiej Brytanii, Grecji i we Włoszech był numerem dwa. Rywalizacja o klientów nie była łatwa. Konkurentami Opla Vivaro są m.in. Volkswagen Transporter, Ford Transit Custom, Mercedes Vito, Citroen Jumpy czy Fiat Scudo.

Wersja Furgon będzie oferowana w trzech specyfikacjach - Essentia, Edition oraz Elegance. W bazowej możemy spodziewać się czarnych zderzaków, elektrycznie sterowanych szyb, centralnego zamka, komputera pokładowego, kolumny kierownicy z dwupłaszczyznową regulacją, klimatyzacji oraz systemu audio z USB i Bluetooth. Flagowy wariant Elegance otrzyma m.in. lakierowane zderzaki, chromowany grill oraz diodowe światła do jazdy dziennej. Elementy będą oferowane w tańszych wersjach za dopłatą. Na listę opcji trafiły też czujniki parkowania, kamera cofania, tempomat z ogranicznikiem prędkości, system bezkluczykowego dostępu, automatyczna klimatyzacja czy system multimedialny z 7-calowym ekranem.

Nowy Opel Vivaro został przygotowany w myśl zasady „Keep the best, improve the rest”. Plan udało się zrealizować. Samochód wygląda lepiej od poprzednika, ma bardziej funkcjonalne i ergonomiczne wnętrze oraz większy przedział ładunkowy. Dealerzy są gotowi do przyjmowania zamówień. Aktualnie Opel pracuje nad polskimi cennikami Vivaro. W Niemczech katalog otwiera kwota 28 tysięcy euro brutto.

Dodano: 9 lat temu,
autor: Łukasz Szewczyk,
zdjęcia: Łukasz Szewczyk
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .