Skoda Fabia 1.2 TSI - przyzwoity kompan

Skoda po raz kolejny bije w Polsce rekordy sprzedaży. Od stycznia do maja tego roku zarejestrowano w naszym kraju prawie 21 tysięcy nowych aut czeskiej marki. Dużą część sprzedaży Skody stanowi Fabia. Czy może zaskoczyć nas samochód istniejący w opisywanej wersji na rynku, z niewielkimi zmianami, od 7 lat? Widoczny, co jest tylko niewielką przesadą, na niemal każdym rogu? Okazuje się, że jak najbardziej. "Zaskoczenie", tak właśnie nazwałem testowaną Fabię 1,2 TSI w wersji Elegance Plus.

Wspomniałem, że Fabia potrafi zaskakiwać. Kolejnym zaskoczeniem jest wyposażenie testowanej Skody. O ile pełna elektryka, automatyczna klimatyzacja czy wielofunkcyjna kierownica uchodzą dziś w miejskich autach za wysoki, ale jednak standard. O tyle podgrzewane przednie fotele, lampka do czytania z tyłu, chłodzony schowek z przodu, system multimedialny z nawigacją czy elektrycznie regulowany szyberdach to już ekstra dodatki nie tak oczywiste nawet w standardowo skonfigurowanych autach kompaktowych.

I tu pojawia się największy problem, o ile można tak powiedzieć o dobrze wyposażonym aucie. Chodzi o to, że tak skonfigurowana Fabia praktycznie nie występuje w „naturalnym środowisku”. Powód jest prozaiczny, cena testowanej Fabii jest zbyt wysoka i zbliża się niebezpiecznie do 60 tyś. zł. Za taką kwotę można już kupić zdecydowanie większą i jeszcze praktyczniejszą Skodę Rapid z identycznym jak w Fabii silnikiem 1,2 TSI w wersji wyposażenia Active. Dokładając niewiele ponad 3 tyś. złotych możemy już kupić optymalnie wyposażonego Rapida w wersji Ambition z klimatyzacją, czujnikami parkowania, trójramienną skórzaną kierownicą i co najważniejsze zdecydowanie przestronniejszym wnętrzem. Fabia Elegance Plus - auto miejskie w cenie rodzinnego sedana? To moim zdaniem niezbyt korzystny interes. O sile Fabii i jej rynkowym sukcesie decyduje przecież stosunek ceny do oferowanej jakości. A ten jest dobry pod warunkiem wybrania optymalnie skonfigurowanej wersji. Fabia pozostanie więc hitem sprzedaży ale nie w bardzo przyjemnie jeżdżącej, praktycznej w codziennym użytkowaniu, wygodnej i znakomicie wyposażonej wersji Elegance Plus.

Dodano: 9 lat temu,
autor: Tomek_Tyczynski ,
zdjęcia: Bartosz Leśniewski
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .