Czy warto kupić: używana Honda City (od 2006 do 2009)

Nie grzeszy urodą nadwozia, jednak posiada ciekawe i funkcjonalne wnętrze, niezłe wyposażenie i solidną mechanikę. Szansa na znalezienie auta z polskiego salonu jest spora. Czy warto kupić używaną Hondę City?

Pomysł przyklejenia plakietki „City” na kufer 4,3-metrowego sedana może wydawać się karkołomny. Honda zdecydowała się jednak na taki krok. Nazwa w ograniczonym stopniu oddaje charakter prezentowanego samochodu. Ma głównie historyczne naleciałości. W 1981 roku Honda przedstawiła 3,38-metrowy model City. Miejski nie tylko z nazwy. Druga generacja samochodu była nieznacznie większa i wciąż świetnie sprawdzała się na ulicach zatłoczonych aglomeracji.

Honda City jest specyficznym samochodem. Nie porywa wyglądem, ani nie szokuje właściwościami jezdnymi czy osiągami, co rekompensuje praktycznym wnętrzem oraz oszczędnym silnikiem. Już w bazowej wersji samochód otrzymywał sensowne wyposażenie. Używane egzemplarze - o ile były serwisowane i nie zostały rozbite - to bardzo bezpieczna inwestycja. Istnieje spora szansa na znalezienie kupionej w polskim salonie Hondy City, która posiada udokumentowaną historię serwisową. Sporo oferowanych aut pochodzi z rąk pierwszego właściciela, ma umiarkowane przebiegi i nie nosi śladów przesadnie intensywnej eksploatacji. Kto decyduje się na zakup małego sedana, zwykle nie przepada za dynamiczną jazdą. Prawdopodobieństwo znalezienia używanej Hondy City z zachodu Europy nie jest wielkie. Samochód był oferowano głównie w krajach rozwijających się.

Zalety:
+ Funkcjonalne i nieźle wyposażone wnętrze
+ Oszczędny silnik
+ Niewielka awaryjność

Wady:
- Estetyka nadwozia
- Przeciętne rozmiary przedziału pasażerskiego
- Wysoka cena zakupu

Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 150-300 zł
Tarcze i klocki (przód): 200-450 zł
Sprzęgło (komplet): 500-900 zł

Przykładowe ceny ofertowe:
1.4, 2006 r., 115000 km, 19 tys. zł
1.4, 2008 r., 90000 km, 22 tys. zł
1.4, 2006 r., 47000 km, 25 tys. zł
1.4, 2009 r., 50000 km, 28 tys. zł

Dodano: 10 lat temu,
autor: Łukasz Szewczyk
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .