Czy warto kupić: używany Opel Insignia (od 2008 )

Efektowna następczyni Vectry C powoli staje się samochodem na każdą kieszeń. Na rynku wtórnym pojawiają się egzemplarze za niecałe 35 tys. złotych. Czy warto kupić używanego Opla Insignia?

W pierwszej dekadzie XXI wieku Opel musiał przeanalizować swoją sytuację i określić nowe kierunki rozwoju. Produkcja flagowej Omegi została zawieszona, a z biegiem czasu Vectra C coraz bardziej odstawała od konkurentów. Potrzebny był model, który zmieni spojrzenie na markę.

Używany Opel Insignia zasługuje na zainteresowanie. Akcje serwisowe rozwiązały kwestię problemów wieku dziecięcego, a model nie irytuje kierowców dużym natężeniem usterek. Przed zakupem warto odstawić Insignię na szczegółowy przegląd w ASO lub wyspecjalizowanym punkcie obsługi. Samochód jest tak zaawansowany technicznie, że poczynione przy zakupie oszczędności mogą okazać się złudne.

Polecane silniki:

Benzynowy 1.6 Turbo: Insignia jest na tyle dużym i ciężkim samochodem, że do sprawnej i przyjemnej jazdy potrzebuje przynajmniej 140 KM i 200 Nm z silnika 1.4 Turbo. Jednostka została wprowadzona w połowie 2011 roku, co w oczywisty sposób przekłada się na ceny i podaż używanych egzemplarzy. Łatwiejsza do znalezienia będzie wersja 1.6 Turbo. 180 KM i 230 Nm zapewnia ponadprzeciętne osiągi (sprint do "setki" w 8,9 s), a rozsądnie traktowany silnik nie będzie zachłanny na paliwo - zużywa 8,9 l/100km w cyklu mieszanym. Tyle samo, co Insignie z wolnossącymi jednostkami 1.6 i 1.8.

Wysokoprężny 2.0 CDTI: Opel nie eksperymentował z silnikami Diesla - wyposażył Insignię wyłącznie w dwulitrowe motory, które opracowano we współpracy z Fiatem. Silniki 2.0 CDTI są trwałe i dobrze znoszą nawet wysokie przebiegi, co nie oznacza, że nie będą wymagały inwestycji - w skrajnej sytuacji liczonej w tysiącach złotych. Możliwe są m.in. problemy z turbosprężarkami, dwumasowymi kołami zamachowymi i klapami w kolektorze dolotowym. Standardem jest filtr cząstek stałych, więc zakup Insigni z turbodieslem zdecydowanie odradzamy osobom jeżdżącym wyłącznie po mieście. DPF szybko zatka się sadzą.

Zalety:
+ Atrakcyjna linia nadwozia
+ Ograniczona liczba poważnych usterek
+ Szeroka paleta jednostek napędowych

Wady:
- Przeciętne wyposażenie tańszych egzemplarzy
- Kosztowna eksploatacja mocniejszych wersji
- Przeładowana przyciskami konsola środkowa

Bezpieczeństwo:
Wynik w teście EuroNCAP: 5/5 (badanie w 2008 r.)

Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 220-350 zł
Tarcze i klocki (przód): 300-700 zł
Sprzęgło (komplet): 600-1100 zł

Przykładowe ceny ofertowe:
2.0 CDTI, 2009 r., 220000 km, 33 tys. zł
2.0 CDTI Sports Tourer, 2009 r., 244000 km, 36 tys. zł
1.8, 2009 r., 174000 km, 41 tys. zł
1.6 Turbo, 2009 r., 108000 km, 43 tys. zł

Dodano: 9 lat temu,
autor: Łukasz Szewczyk,
zdjęcia: Michał Sztorc
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .