Rapid bez tajemnic: test na codzienność

Współczuję wszystkim samochodom kompaktowym. Auta miejskie muszą być łatwe w parkowaniu, limuzyny budzić zazdrość, a sportowe dawać radość. Z kolei kompakty powinny łączyć to wszystko w jedno i zaoferować jeszcze coś od siebie - rozsądną cenę. Oczywiście nie licząc tych z półki Premium. Skoda Rapid znajduje się pomiędzy Fabią i Octavią, czyli na pograniczu segmentu B i C. Czy to oznacza, że może konkurować z typowymi kompaktami?

Patrząc na statystyki sprzedaży Skody Octavii w Polsce można stwierdzić, że Polacy zdążyli ją polubić. Niestety ten model ma teraz drobny problem – wraz z wprowadzeniem nowej generacji prawdopodobnie nie będzie już samochodem z klasy C, bo tak bardzo urośnie. Za to Rapid ściśle nawiązuje do tego segmentu. Niestety on też ma problem – musi udowodnić, że jest tak samo użyteczny jak Octavia I i II. Zatem do dzieła - czy nowa Skoda Rapid jest pełnoprawnym kompaktem i sprawdza się w codziennym życiu?

POD BIUROWCEM

Ponoć podjeżdżanie pod firmę samochodem, który powala swoim stylem jak kostiumy Maryli Rodowicz na koncertach jest passe. Nigdy nie wiadomo, co pomyśli sobie prezes i jak zacznie się potem odgrywać w ramach zazdrości. Tylko, że z drugiej strony nie każdy chce być anonimowy. Rapid sprytnie łączy w sobie dyskrecję z fajerwerkami. Przede wszystkim jest Skodą - stonowaną, klasyczną i nierzucającą się w oczy. Czy nudną? To kwestia gustu. Większość osób na mieście tak naprawdę nie zwróci na nią uwagi. Jednak z drugiej strony można się zdziwić reakcjami ludzi...

Nie musiałem długo czekać, żeby zaczepił mnie jeden z pracowników firmy, który właśnie wyszedł z pracy. Zaczął oglądać samochód, wypytywać się o jego parametry, a na koniec się zdziwił - że to nie Octavia III, tylko Rapid. W krótkim czasie nowych gapiów przybyło. Skąd ten fenomen? Przecież to tylko Skoda. Tak, jednak w ofercie producenta dawno nie pojawił się nowy model kompaktowy, ponieważ Octavia II jest produkowana już od lat. Fani motoryzacji szybko zwrócą uwagę na to auto. Ponadto Rapid, obok z Citigo, wnosi zapowiedź zupełnie nowej stylistyki. Można czepiać się, że nie ma w niej nic rewolucyjnego, ale... ludzie z niecierpliwością na nią czekają. Floty również znajdą coś dla siebie.

Typowe samochody kompaktowe często mają zamontowane felgi 16’’. Rapid w standardzie ma o cal mniejsze, a więc firmy będę narażone na mniejsze koszta podczas zmiany ogumienia. I choć można kłócić się o niepodważalną przynależność do konkretnego segmentu w przypadku tego samochodu, to warto zauważyć jedno – na rynku ciężko o inne tak obszerne auto w tak sensownej cenie, ponieważ po upuście Rapid kosztuje niecałe 44 000zł. Prostota obsługi podstawowego motoru benzynowego 1.2 MPI również wydaje się kusząca z perspektywy firmy, choć do jego dynamiki delikatnie mówiąc można mieć zastrzeżenia. Jednak po co handlowcowi więcej?

NA ZAKUPACH

Przestrzeń bagażowa to jedna z największych zalet Skody Rapid. I nie może być inaczej, skoro auto ma wypełnić lukę pomiędzy Fabią a Octavią. Jednak nie tylko to jest ważne na parkingu hipermarketu. Przede wszystkim nadwozie nie ma szerokości czołgu, dlatego łatwo jest je zaparkować pomiędzy innymi pojazdami - ma 1,71m. Przeszkadza za to coś innego. Mała szyba w klapie i zadarty tył skutecznie utrudniają cofanie. Ponadto tylny zwis nadwozia jest stosunkowo długi i należy uważać, żeby nie przeliczyć się podczas podjeżdżania do przeszkody. Na szczęście ktoś wynalazł jeden z motoryzacyjnych cudów świata - czujniki parkowania. Oczywiście w Rapid można je dostać i warto je sobie sprawić, bo to rozwiąże praktycznie wszystkie problemy dotyczące manewrowania.

Sam bagażnik nie jest schowkiem tylko wręcz jaskinią. Ma 550l, a to jeszcze nie wszystko - po złożeniu oparcia kanapy jego objętość wzrasta do 1490l. Dzięki temu nie trzeba obawiać się zakupów ani w sklepie spożywczym, ani w budowlanym. Szczególnie, że otwór załadunkowy jest ogromny, bo klapa unosi się razem z szybą. Standardowa ładowność samochodu wynosi 535kg, jednak to też można zmienić, gdy wartość okaże się zbyt niska. Specjalny pakiet pozwala na zwiększenie obciążenia do 580kg. Dzięki temu Rapid staje się wyjątkowo uniwersalny - jak na auto kompaktowe przystało. Cieszy również dobre wykończenie kufra. Cały jest pokryty miękką wykładziną, dlatego nie będzie przypominał ekranu większości telefonów komórkowych, gdy przyjdzie przewieźć jakieś twarde przedmioty. Wąskie nadkola, równomierne kształty oraz system specjalnych siatek i haczyków tylko zwiększają praktyczność bagażnika.

NA WYCIECZCE

Przyjemność podróżowania samochodem na dalsze odległości zależy zwykle od silnika, jednak jego wybór jest najczęściej uzależniony od zawartości konta w banku. Na dalszych trasach nieocenione okazują się też błahe rzeczy, na które przeważnie nie zwraca się uwagi. Czy Rapid je oferuje? Za tylny i przedni podłokietnik niestety trzeba płacić, ale warto. W standardzie znajduje się za to wiele uchwytów na napoje. Prócz konsoli środkowej można je znaleźć również w tunelu centralnym, a schowek w drzwiach pomieści nawet 1.5-litrową butelkę. Kieszenie w tylnej części oparć nie są może już niczym nadzwyczajnym, jednak niewielkie schowki na telefon po bokach foteli to wciąż rzadkość u innych producentów. A szkoda. Podczas rodzinnych wycieczek najważniejsze jest jednak coś zupełnie innego.

Auto jest pozycjonowane pomiędzy segmentem B i C, jednak ponad 2.6-metrowy rozstaw osi naprawdę robi wrażenie - to więcej niż u Octavii II. Miejsca na tylnej kanapie jest tak dużo, że nawet dorosłe i wysokie osoby wyjdą z auta o własnych siłach po dłuższej wycieczki. Trzeba będzie tylko przyzwyczaić się do zawieszenia – jest trochę twarde. Na szczęście kabina została dobrze wyciszona i szum wiatru nie dokucza podczas podróży. A silnik? Benzynowe jednostki na niskich obrotach pracują bezszelestnie. Diesla z kolei słychać, ale na szczęście dźwięk nie jest męczący.

CZY TO AUTO KOMPAKTOWE?

Można podważyć pozycjonowanie Rapida przez Skodę. To samochód mały, czy kompaktowy? Duża część rozwiązań konstrukcyjnych faktycznie pochodzi z klasy B, jednak ciężko oprzeć się wrażeniu, że wymiary wnętrza nie są wcale małe - wręcz przeciwnie. Rapid świetnie radzi sobie w codziennym użytkowaniu z wymagającą rolą auta kompaktowego, a nawet pokonuje konkurentów z tego segmentu przestronnością. W takim razie czy jest sens nie zgadzać się ze Skodą? Pewnie – zawsze powstaną jakieś konstruktywne wnioski. Jednak większość będzie zaskakująco podobna – nowy model Skody mimo wszystko oferuje więcej, niż się początkowo wydaje.

Dodano: 11 lat temu,
autor: Michał Rogoziński
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .