Fiat Multipla – kontrowersyjny i pomysłowy
Mówią, że uroda nie może iść w parze z praktycznością i odwrotnie. Z tym stwierdzeniem można dyskutować, ale Fiat zamknął wszystkim usta. Multipla zasłynęła z brzydoty, która wręcz przykryła praktyczność tego auta. Czy po latach włoski minivan z drugiej ręki to dobry wybór?
Produkcja Fiata Multiplii zakończyła się dopiero w 2010 roku, co podkreśla rewolucyjny charakter konstrukcji. I coś w tym faktycznie jest – w przeciwieństwie do Renault Scenica, czy innych minivanów, Multipla nie wykorzystuje płyty od kompaktowego brata. Fiat stworzył zupełnie nową konstrukcję. Efekt? Mnóstwo dziwnych rozwiązań. Wóz mógł zabrać na pokład 6 pasażerów, ale fotele nie były ustawione w trzech rzędach jak to zwykle bywa, tylko w dwóch. Takie rozwiązanie wymusiło poszerzenie nadwozia do blisko 190cm, zaś długość wyniosła 4m – kompaktowy Volkswagen Golf VII ma więcej… Takie rozmiary spowodowały nieco problemów na parkingach - większość miejsc postojowych jest zbyt wąska. Niemniej auto pozostało wyjątkowo zwrotne. Jednak czy jest trwałe?
Usterki
Pierwsze egzemplarze mają prawie 20 lat, dlatego można już co nieco powiedzieć o ich trwałości. Multipla nie jest zbyt problematyczna, choć potrafi zmęczyć częstymi i drobnymi usterkami. Awarie unieruchamiające samochód zdarzają się rzadko. Często szwankuje mechanizm otwierania bagażnika, pękają elementy wnętrza i uszkodzeniu ulega sterowanie fotelami. W niektórych egzemplarzach swoje humory mają również spryskiwacze, a pod maską szwankuje przede wszystkim osprzęt. Choć starsze silniki benzynowe zwykle zbierają dobre opinie, to 1.6-litrowy motor Fiata lepiej omijać – ma problemy z nietrwałym rozrządem. 1.9-litrowy diesel jest odporniejszy, choć oczywiście biorąc pod uwagę trwałość dwumasowego koła zamachowego oraz doładowanie nie należy spodziewać się nieśmiertelności.
Bardzo popularną usterką jest też uszkodzenie alternatora – jego obudowa często pęka. Ponadto sprzęgło nie należy do najtrwalszych, a skrzynia biegów z czasem działa coraz gorzej i zaczyna haczyć. Zawieszenie ma przeciętną trwałość, stosunkowo często uwagi wymagają wszystkie elementy gumowo-metalowe. Na szczęście z dostępnością części i tańszych zamienników zazwyczaj nie ma problemów, choć nie wszystkie pasują od innych modeli Fiata – czasem trzeba sięgnąć np. po elementy z Lancii. Z drugiej strony z blacharką jest różnie, bywają problemy z poszyciem nadwozia. Ale czy Multipla sprawdza się w tym, do czego została stworzona - w wożeniu rodziny?
Praktyczność
Jak przystało na minivana, w Multipli jest mnóstwo schowków. Można je znaleźć na podszybiu, w konsoli, drzwiach… Z pewnością wszystkie przedmioty będą miały swoje miejsce, kubki również. Cieszą też wielkie, podwójne lusterka oraz powierzchnia przeszklona jak z nowoczesnego biurowca. Dookoła widać wszystko i zarazem wszyscy widzą, co dzieje się w środku – linia okien została poprowadzona tak nisko, że można poczuć się jak na sklepowej wystawie. Ale za to parkowanie dzięki temu jest dużo prostsze.
Sześć osób raczej nie zapakuje się do 430-litrowego bagażnika, ale przynajmniej kufer ma niski próg załadunku i regularny kształt. Zresztą – trzech pasażerów można wyprosić z samochodu i zrobić z Multipli bagażówkę. Po złożeniu ostatniego rzędu foteli pojemność bagażnika wzrasta aż do 1900l. Pasażerowie na przestrzeń też nie powinni narzekać. Środkowe miejsca są nieco mniej komfortowe, dlatego spodobają się głównie dzieciom, ale za to płaska podłoga w całym samochodzie ucieszy wszystkich, ponieważ tunel nie ogranicza przestrzeni na nogi. Pod względem praktyczności ktoś długo główkował nad tym autem. Ale czy pod względem przyjemności z jazdy również?
Na drodze
Najczęściej poruszana jest kwestia stylistyki tego samochodu, ale mimo wszystko Multipla pozostaje praktycznym i całkiem pomysłowym autem dla rodziny. Ze względu na uprzedzenie kierowców, ceny są atrakcyjne, dlatego z małym budżetem można postawić sobie w garażu praktyczne auto. I właśnie to jest największą zaletą tego modelu.