W 2010 roku Bugatti Veyron 16.4 Super Sport ustanowił rekord prędkości auta produkcyjnego na poziomie 431,072 km/h. Ostatnio było kilka zawirowań w tym temacie, ale rekord jest rekordem - liczą się liczby. Niedawno również Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse wspiął się na wyżyny. Sprawdźmy więc, jak tego dokonał.
Bicie rekordu prędkości w aucie z zamkniętym nadwoziem wydaje się prostsze - sztywna, zamknięta puszka, kierowca wewnątrz i nawet ponad 431 km/h nie jest w stanie nim wstrząsnąć. Wiele osób, które miały przyjemność prowadzić zamkniętego Veyrona twierdzi, że osiąganie wielkich prędkości nie jest dramatem, igraniem ze śmiercią itp. - wszystko odbywa się w wielkim spokoju.
Nieco inaczej, przynajmniej tak mi się wydaje, wygląda sprawa, gdy prędkość 400 km/h bije się w aucie bez dachu. A takim właśnie autem jest Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse, który niedawno dał o sobie znać i zgarnął kolejny, bardzo prestiżowy rekord. Prowadzony przez chińskiego kierowcę wyścigowego Anthony'ego Liu, Bugatti Veyron GS Vitesse ustanowił rekord świata prędkości produkcyjnego auta z otwartym nadwoziem - 408,84 km/h. Rekordowa prędkość została oficjalnie zatwierdzona przez niemiecką organizację TUV.
Po premierze, Bugatti zapowiedziało, że nowy model Veyron GS Vitesse osiągnie 375 km/h, choć nie było tajemnicą, że producent pokusi się o przekroczenie magicznej granicy 400 km/h. "Auto nawet przy takiej prędkości jest niesamowicie stabilne i komfortowe. Na dodatek, za sprawą otwartego dachu, możemy cieszyć się niesamowitym dźwiękiem silnika i przy tak wysokiej prędkości nie byłem niepokojony przez wiatr." - powiedział Anthony Liu.
Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse jest na rynku od około roku, zaś pod maską posiada 8,0-litrową jednostkę napędową w układzie W16 o mocy 1200 KM z momentem obrotowym na poziomie 1500 Nm osiąganym między 3000 a 5000 obr./min. Poniżej króki film, na którym widać przygotowania do bicia rekordu prędkości.