Przerabianie takich aut jak Maserati to stąpanie po cienkim lodzie. Wystarczy chwila nieuwagi, brak wyobraźni i lekka przesada by zniechęcić do siebie wielu zagorzałych fanów marki. A jak prezentuje się Maserati MC Stradale Demonoxious od firmy Wheelsandmore?
Ciężko się do czegoś przyczepić, choć konserwatywni fani marki z pewnością będą kręcić nosem. Maserati MC Stradale Demonoxious to prawdziwy wilk w owczej skórze - z zewnątrz biały lakier, choć kilka czarnych akcentów zdradza to, co dzieje się pod tą niewinną skórą. Zacznijmy jednak od wyglądu zewnętrznego, a jest na co popatrzeć.
Tuner Wheelsandmore opisuje swoje dzieło jako "mocne i ekskluzywne". Paczka dodatków o nazwie Demonoxious zawiera między innymi imponujące 21-calowe felgi 6Sporz lakierowane na czarno opatulone oponami firmy Hankook. Miłym dodatkiem są czerwone zacisku układu hamulcowego oraz regulowane zawieszenie wyczynowe. Na deser dostajemy kilka subtelnych naklejek.
Maserati MC Stradale Demonoxious to nie tylko wygląd, ale i moc. Tuner zainstalował nowy układ dolotowy, chłodnicę powietrza doładowanego oraz kompletny układ wydechowy ze stali nierdzewnej. Silnik dostał również przeprogramowane ECU oraz potężną sprężarkę. Takie modyfikacje pozwoliły wycisnąć z jednostki 4,7 V8 ostatnie soki.
Moc maksymalna została podniesiona do 666 KM, natomiast moment obrotowy wylądował na poziomie 640 Nm. Wzrost w porównaniu do seryjnej wersji to 206 KM oraz 120 Nm. Takie parametry pozwalają osiągnąć przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 3,8 sekundy oraz prędkość maksymalną 320 km/h.