Doczekaliśmy się! Na zbliżających się 82. Międzynarodowych Targach Samochodowych w Genewie światło dzienne ujrzy długo wyczekiwany Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse. Wreszcie szczęśliwcy potargają sobie czupryny przy prędkości powyżej 400 km/h.
Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse otrzyma (o zgrozo!) jeszcze wyższą moc podkręconą do 1200 KM. Oczywiście nie jest tajemnicą, że Bugatti Veyron 16.4 Grand Sport Vitesse będzie, a raczej już jest najpotężniejszym seryjnie produkowanym kabrioletem na świecie.
Inżynierowie z Bugatti wzięli na warsztat aktualną jednostkę o mocy 1001 KM i 1250 Nm momentu obrotowego by dodać jej nieco wigoru. Jak to brzmi! Dodać 1000-konnej jednostce wigoru, skandal! Wracając do sedna, maksymalny moment obrotowy Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse podskoczył do 1500 Nm, co jest wynikiem wręcz obłędnym.
Zwiększenie mocy 16-cylindrowego potwora było możliwe dzięki zastosowaniu czterech turbosprężarek o większym niż w poprzedniku rozmiarze. Naturalnie poprawiono również chłodzenie stosując wydajniejsze chłodnice. Nie zapomniano także o modyfikacji podwozia, aby wytrzymało tak potężną moc. Mamy jedynie nadzieję, że ciężar i tak już potężnego auta nie wzrośnie.
Co prawda oficjalne dane Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse nie zostały jeszcze zaprezentowane, ale można się spodziewać, że będą przerażająco podobne do tych z modelu Super Sport. Przypomnijmy, najszybszy na świecie samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,5 sekundy, od 0 do 200 km/h w 6,7, zaś 300 km/h pojawia się po niespełna 14,6 sekundy. Aż strach pomyśleć, ze niektóre samochody rodzinne potrzebują więcej czasu na rozpędzenie się do 100 km/h. Prędkość maksymalna zaś z pewnością przekroczy 400 km/h, pytanie o ile?
Cena? Jedyne 2 miliony euro bez podatków.