Czasy się zmieniają. Jeszcze kilka, może kilkanaście lat temu w Stanach Zjednoczonych królowały wielkie samochody z potężnymi silnikami i praktycznie nikt nie zastanawiał się nad tym, ile palą i jak bardzo psują środowisko. Dziś takie autka jak Mitsubishi Mirage mają szansę na sukces i nikt nie kwestionuje ich obecności.
Cena małego Mitsubishi Mirage startuje od poziomu 12 995 dolarów, co jest kwotą porównywalną np. z modelem Chevrolet Spark. Za taką sumę dostaniemy bazowy model w wariancie DE z manualną skrzynią biegów. Wersja ze skrzynią CVT, wyposażeniem ES i nawigacją kosztuje 16 095 dolarów.
Pod maską nowości znajdziemy niewielki trzycylindrowy silniczek o pojemności 1,2-litra i mocy 78 KM z momentem obrotowym na poziomie 100 Nm przy 4000 obr./min. Napęd przekazywany jest na przednią oś za pośrednictwem 5-biegowej skrzyni manualnej lub przekładni CVT.
W standardowym wyposażeniu Mitsubishi Mirage dostanie aż siedem poduszek powietrznych, system ASC (Active Stability Control) z systemem kontroli trakcji TCL (Traction Control Logic). Oprócz tego mamy automatyczną klimatyzację, system bezkluczykowy z alarmem, automatyczne światła etc. A jak Wam podoba się oferta Mitsubishi Mirage na naszym rynku?