Ocena kierowcy - Chevrolet Blazer I

smoku, 17 lat temu

Silnik 6.2 130KM 96kW

Rok produkcji 1985

Przebieg: 11 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Chevrolet Blazer I 6.2 130KM 96kW 1982-1991 - Oceń swoje auto

4,85

14% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

jest ok.

Wrażenia

5,0

Silnik

silnik wiadomo instalowany w hummerach i produkowany do 1994. V8 rodem z amerykanskich ciezarowek. w miescie przy normalnej jezdzie troszke go slychac, ale gdy chcemy zebysmy go slyszeli jak i przechodnie, jest to mozliwe w 100% i wierzcie mi wszyscy wtedy sie ogladaja!! spalania do mocy i masy auta- rewelka!!!!

5,0

Skrzynia biegów

skrzynia starszej "daty". z jedynki na dwojke czuc charakterystyczne nie mile szarpniecie, pozostale biegi wchodza gladko, nie jedni chwalili, ze nowe autoamty z komputerami gorzej chodza na pozniejszych biegach.

5,0

Układ jezdny

co tu duzo mowic.... prosta konstrukcja!! wspomaganie rewelka, mozna krecic jednym palcem kolo kierownicy, w koleinach nie sciaga ( bylem na trasie sprawdzic jak sie zachowuje ) a mam kola 33x12.50x15. naprawde myslaem ze jazda nim i jakiekolwiek manewry w miescie ( kola "lamia" sie jak w starych mercach) to bedzie kosmos, ale jest naprawde latwo. tyle tylko ze duzy:)

Komfort

5,0

Widoczność

idealna!! nic dodac nic ujac.

5,0

Ergonomia

wszystko pod reka, schowki ogromne jak cale auto, full miejsca na nogi, rece i dla pasazerow.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

myslalem ze bedzie lipa. gdy dieselek rozgrzeje sie, to wtedy ciepelko daje do srodka jak wariat. i bardzo dobrze chlodzi, mimo ze klima jest u mnie nie nabita.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

tego nie da sie opisac.... ale postaram sie. gdy wsiadam i jade nim np. na miasto ot tak sobie, to w fotelu nie siedze a leze, lewa noga gdzies sobie lezy, prawa jest idealnie zgieta na gazie, rece sa po bokach..... po prostu masakra!!!!!!!

5,0

Wyciszenie

jak na te lata.... super!! tak jak wspomnialem wyzej, w ruchu miejskim slychac troche V8, ale na trasie mknie niczym normalna osobowka, jest wtedy cichy i rozkoszuje sie muzyka:)

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

spalanie patrzac na mase auta (2500kg) sinik 6200V8 to kazdy kto mnie zaczepia to pyta sie, ktora benzynowa jest moja... w miescie normalnie jezdzac, kiedy trzeba wdusic to trzeba, a kiedy nie to nie, wyszlo 14 litrow. ale dodam jeszce litr wiec niech wyniesie 15 to i tak dobry wynik. toyoty land cruiser, mitsu pajero 2800 czy patrole gr lub MB G tyle pala. gdyby te auta mialy takie silniki to spalalyby ok 25, 30 litrow ropy, a tu 15. trasa 10 - 11 na sto kilometrow prz predkosci 90 a 110 km/h

5,0

Stosunek jakość/cena

dobry, niezawodny sprzet. co do ceny to troche inaczej. po 1 w dizlu nie ma ich, a jak sa to sa drogie i zazwyczaj z wojsk us army a nie w cywilu. mi sie udalo, mam diesla w cywilu. w razie kontaktu ze mna: 603 712 511 lub mail G463@interia.pl

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

mam autko ponad poltora miesiaca, wiec jak na razie ani razu mnie nie zawiodl jezeli chodzi o drobiazgi. ciezko chodzily szyby, wiec przesmarowalem tawotem zebatki i cala reszte, teraz chodza tak jak ponad 20 lat temu. i nie wiem czemu nie mam centralnego zamka... reszta ok.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

jedyne co musze zrobic to uszcelnic miske olejowa bo cieknie olej. mosty suche. i simering przy reduktorze tez powoli cieknie. a tak to jest naprawde dobrze.