Ocena kierowcy - Chevrolet Orlando

Wygodne rodzinne auto, dobrze dopracowana ergonomia. Występuje poczucie bezpieczeństwa - wyposażenie i systemy bezpieczeństwa ( wzmocnione drzwi z układem rozpraszania energii na słupki, poduszki, kurtyny, systemy elektroniczne kontrola trakcji, stabilizacji, wspomagania nagłego hamowania ) dają takie właśnie poczucie.

Silnik trochę za słaby jak na taką masę samochodu. Typowa wolnossąca jednostka bez bajerów - podobno gwarancja długowieczności. Cichy, do 100km/h prawie nie słychać jego pracy, potem już pracuje głośno - to za sprawą 5-cio biegowej skrzyni. 6-cio biegowa byłaby doskonała. Co ważne nie przenosi żadnych wibracji na kabinę. Na parkingu nie słychać jego pracy.

Jak wcześniej - mogłaby być 6-cio biegowa. Dwa razy zgłaszałem w serwisie wyskakiwanie jedynki. Przy pierwszej wizycie - \" ten typ tak ma\", przy drugiej coś nie pasowało serwisantowi i niby nic nie zrobili, a ja czuję różnicę. Do tej pory nie wyskoczyła mi ani razu.

Jedzie jak przyklejony do drogi. Za nic w świecie nie chce się przechylić przy pokonywaniu łuków. Zdecydowanie sztywne zawieszenie. Ostatnio załadowałem prawie 400 kg mebli w kartonach tył leciutko usiadł, a samochód dalej jak po torach. Błyskawicznie regujący układ kierowniczy - może nieco za mocne wspomaganie. Minus za hamulce - zgłaszałem w serwisie i wyszło, że mam fanaberię. Dla mnie zbyt duża przerwa na pedale hamulca od naciśnięcia do rozpoczęcia hamowania. Gdzieś przez 1/2 drogi nic się nie dzieje, samochód nie zwalnia, potem hamuje doskonale. Testowałem układ wspomagania nagłego hamowania - po gwałtownym naciśnięciu pedału hamulca komputer zwiększa ciśnienie w układzie mimo, że my odpuścimy hamowanie ( sekunda, może dwie sam hamuje ) świetne.

Ogromne lusterka uzupełniają złą widoczność przez tylną szybę. Kamera cofania o dużym kącie widzenia i liniami asekurującymi spisuje się doskonale. Gdzieś czytałem, że słupki zasłaniają. Może to kwestia przyzwyczajenia - mi nie przeszkadza. C-max miał podobnie.

Idealnie wszystkie przełączniki, pokrętła intuicyjnie osadzone. Podłokietnik dla mnie nieco za krótki, ale jego regulacja jest świetna. Fotel bardzo dobrze trzyma na boki.

Nic nie zaparowało, szybko wychładza i ogrzewa kabinę. Nawiewy pracują w sposób niezauważalny - nie czuć typowego dla innych powiewu powietrza na twarzy.

Kierowca nie może narzekać, pasażer również. Nie wiem jak drugi rząd - dzieci w fotelikach jeżdżą. Trzeci rząd jeszcze nie był używany, lecz przed zakupem przymierzałem się do niego ( mam 181 cm wzrostu ) można przejechać kilkaset kilometrów.

Do 100 km/h w zasadzie jest dobrze. Powyżej robi się głośniej, a dziwne odczucie mam przy 150 km/h jest jakby ciszej. Bryła nie pozwala na opływanie powietrza i komora silnika jest słabo wygłuszona.

Spora część właścicieli określa jako nieekonomiczna. W końcu 10 l/100 km to tak sobie. Przy gazie jest dobrze. Przeglądy są w przyzwoitych cenach między 600, a 800 zł.

Za niecałe 68000 zł brutto z lpg w cenie 1zł. Czego oczekiwać więcej. Serdecznie polecam.

Skrzynia - jedynka wyskakiwała, po serwisie który stwierdził, że tak ma być przestało wyskakiwać.

Nic nie miało miejsca.