Przeniesienie napędu
: Auto daje naprawdę sporo funu z jazdy, o ile w ogóle można tak mówić o samochodach elektrycznych. Nie tyle, co Yamaha XJR1200 z 98 roku na przelocie, ale jeśli można mieć jakąś przyjemność z jeżdżenia miejskim autem, którym zapakujesz całą rodzinę, zakupy, pościgasz się trochę na światłach i pod Lidlem pokręcisz bączki, to ja jestem na tak.