Ocena kierowcy - Kia Optima II Kombi

Wyglad, bardzo przyjemna charakterystyka i osiagi wersji GT, ogromna ilosc miejsca, bogate wyposazenie, sprawdzone rozwiazania, przyzwoite zuzycie paliwa - bardzo przyjemne auto. A do tego rozsadna cena.

245KM i 350Nm dostepne praktycznie od samego dolu wystarczaja ze sporym zapasem. Do tego kulturalna praca i rozsadne zuzycie paliwa. Dzwiek rowniez przyjemny, chociaz wspomagany z glosnikow

Klasyczny hydrokinetyk radzi sobie bardzo dobrze. Nie szarpie, zmienia biegi dokladnie wtedy, kiedy bym sobie tego zyczyl, nie redukuje panicznie biegow kiedy tylko dotknie sie gazu (czego bardzo nie lubie). Troche "miekko" startuje od zera, prawdopodobnie stad bierze sie niezbyt imponujace 7.6s do setki.

4.85m dlugosci i 1.6t masy wlasnej nie predysponuja Optimy do bycia wyscigowka, ale zawieszenie daje sobie rade bardzo przyzwoicie, pracujac przy tym wzglednie cicho. Prowadzenie jest wg mnie przyjemniejsze niz w przypadku np. duzo twardszego i bardziej nerwowego Passata. Jedno czego Optima nie lubi, to poprzeczne pekniecia albo uskoki w szybkich zakretach - wtedy czuc, ze kola gdzies troche odplywaja. Uklad kierowniczy jest precyzyjny, ale jednoczesnie daje niezbyt wiele informacji o drodze - nie mozna powiedziec, ze jest zle, ale idealnie tez nie. Nadsterownosc, o ktorej w tescie wspominal Zachar zupelnie mi nie przeszkadza, zeby ja wywolac trzeba sie na prawde mocno postarac. Za to w normalnej jezdzie auto bardzo chetnie "wchodzi" w zakrety.

Bardzo duza ilosc miejsca dla wszystkich pasazerow, do tego duzy bagaznik. Narzekac moga ewentualnie tylko bardzo wysocy, bo moze im brakowac miejsca nad glowa.

Widocznosc bardzo dobra, w kombi pomagaja spore okna boczne miedzy slupkami C i D. Wyjatkiem sa tu slupki A i mocowane do nich lusterka boczne (dosc spore) - czasem utrudniaja obserwacje zakretow.

Wszystko na swoim miejscu, latwo dostepne, czytelne i dzialajace jak nalezy. Brak tylko mozliwosci zmiany niektorych drobnych ustawien, ale nie wplywa to na odbior auta jako calosci.

Dziala. Swietnym dodatkiem w wersji GT sa podgrzewane i wentylowane fotele oraz podgrzewana kierownica.

Z przodu problematyczna moze byc ilosc miejsca nad glowa dla bardzo wysokiego kierowcy, w zaleznosci od tego jak ustawi sobie fotel i jak lubi w nim siedziec. Majac 195cm wzrostu nie mam tu zadnych zastrzezen, mimo wyposazenia samochodu w dach panoramiczny, chociaz czasem gdziestam czuje dotkniecie podsufitki fryzura. Z tylu nad glowa miejsca nad glowa jest jeszcze troche mniej, ale miejsca na nogi jest pod dostatkiem - wiec zawsze mozna sie przesunac troche w dol kanapy.

W porzadku, chociaz na wiekszych wybojach slychac zawieszenie. Do 160km/h (moja standardowa "predkosc przelotowa") da sie spokojnie rozmawiac.

Stosunkowo niedrogi serwis (chociaz wersja GT wymaga wizyty w serwisie co 10 tys. km), przyzwoite zuzycie paliwa.

Moje poprzednie auto (VW Golf Variant), nie w pelni wyposazone, kosztowalo niewiele mniej niz Optima wyposazona po dach (doslownie). Biorac pod uwage wielkosc, komfort i osiagi Optimy - cena jest rewelacyjna.

Z jednej strony przy 4 tys. km przebiegu o usterkach nie powinno byc mowy, z drugiej - w poprzednim aucie przy tym przebiegu zaczely sie problemy z geometria zawieszenia. Optima poki co chyba nie zamierza sie kompromitowac.

Jak wyzej. Zero przygod, wszystko w porzadku.