Szukaj

Ocena kierowcy - Kia Sorento I

Robert, 15 lat temu
Silnik 3.5 i V6 24V 195KM 143kW
Rok produkcji 2006
Przebieg: 180 tys. km
Okres użytkowania: 3 lata
Kia Sorento I 3.5 i V6 24V 195KM 143kW 2002-2009 - Oceń swoje auto
4,08
4% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Zawieszenie : Zawieszenie bez obsługowe. Silnik ciągnie na starcie bardzo dobrze. Tu się nic nie psuje. Tylko przeglądy i LPG.
4,0
Całokształt
Rozsądny samochód za rozsądne pieniądze. Prawie sie nie psuje. Żarówki wymienisz sam. Popychasz bramę jak nie chce się otworzyć. Włożysz 800 kg i pojedziesz. Złodzieje go nie chcą. Dynamicznie pojeździsz. Błoto piach itp. Ci nie straszne. Wjedziesz na plażę i wyjedziesz. Brakuje tylko prestiżu.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silniczek chodzi dobrze. Do 180km/h idzie za nogą potem trzeba \"prosić i czekać\". Lekki klekocik wtryskiwaczy na gazie. Na benzynce szmer. Ma dobry dźwięk jak na 6 cyl. przystało. Elastyczność łatwo poprawić wchodząc na obroty powyżej 4 tys. - pędzi jak osobówka ale tylko tak do 150km/h. Powyżej trochę gorzej. Ogólnie odpowiedni silnik do tego auta. Start ze świateł wymiata wszystko z klasy średniej z 4 cylindrami. Passaty TDI 170KM też - sprawdziłem z kolegą, który go ma.
4,0
Skrzynia biegów
5 biegowy automat z sekwencją. Zmienia biegi bez szarpnięć. Sekwencji nie używam. Nic się nie dzieje z nim. Nie jest to szczyt techniki w automatach, ale zapewnia komfort w normalnej eksploatacji. W czasie jazdy przełączenie na sekwencję automatycznie redukuje o 1 bieg. Trochę długo \"myśli\" przy gwałtownym wciśnięciu na pedał gazu, ale i tak w manualu dłużej trwa zmiana biegu na niższy - 1,5sekundy. Marudzę tu ale w Tuaregu to dopiero katastrofa. Teraz będę jeździł tylko automatami.
4,0
Układ jezdny
Zawieszenie przeciętne. Twarde - tylny most. Na krótkich nierównościach trzęsie budą. Porównywalne do zawieszeń sportowych aut, tylko na zakrętach jest dużo gorzej. Laguną wchodziłem spokojnie w dany łuk 140 tu nie więcej niż 120. W terenie jeździłem tylko soft. Reduktor włączyłem może 3 razy. Wyciągałem różne auta z piachu lub błota - największe to star 220 z dwiema paletami cementu na odcinku 20 metrów i udało się.
Komfort
4,0
Widoczność
Jak w terenówce. Wszędzie bardzo dobrze tylko do tyłu katastrofa. Czujniki parkowania z tyłu to konieczność.
4,0
Ergonomia
Wszystko na swoim miejscu. Klasyczne rozwiązania wszystkiego co w nim jest. Nie ma co pochwalić oni zganić.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wenstylacja jest wydajna. Obsługa panelu klimatyzacji rządzi się innymi prawami niż europejskie klimatroniki, ale jeśli to poznasz okazuje się dobrym przyjacielem. Irytuje brak zamknięcia środkowych nawiewów. Skierowałem je w górę i jest OK. Nigdy nie mam zaparowanych szyb. Ogrzewanie działa szybciutko. Podgrzewane fotele i podgrzewana szyba pod wycieraczkami przydają się bardzo.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca jest duzo ale bez szoku. Wystarcza dla wszystkich. Bagażnik średniej wielkości, zwłaszcza, że trzymam tam koło zapasowe. Wycieczka do Chorwacji 4 osobową rodziną zabiera się w ten bagażnik więc chyba jest wystarczający.
4,0
Wyciszenie
Do ok.120 jest dośc cicho. Powyżej relingi i anteny dają koncert. Przy 150 km/h (silnik ma wtedy 3 tyś obrotów) mozna normalnie rozmawiać bez podnoszenia głosu. Żadnych stuków.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Na benzynie: miasto - 15l, trasa do 120 - 12,5l, trasa do 160 - 15,5l. Na gazie: miasto 19-21l, trasa do 120 - 14,5l, trasa do 160 - 20l Średnio na gazie 17-18l Przeglądy co 15 tys km. Przegląd mały - ok 1000PLN Co drugi raz przegląd powiększony o olej w skrzyni biegów i tylnym moście - 1200PLN Napraw nie było.
3,0
Stosunek jakość/cena
Traci na wartości dość szybko. Koszty eksploatacji na gazie są całkiem znośne. Jeśli kupisz używkę w benzynie to jest zakup bardzo dobry.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Samochód jest jeszcze na gwarancji (3 lata bez limitu kilometrów) i w zasadzie to padł po ok 10 tyś czujnik temp zewn. Po ok. 110 tys. pompka paliwa. Szlag ją trafił bo w zbiorniku zebrał się gnuj z rosyjskiego paliwa. Po ok 140 tys. akumulator do wymiany - gwarancja. Po ok. 160. przepaliły się diody z panelu pod DVD - wymienili na gwarancji. Zmieniłem kilka razy żarówki z przodu. Z tyłu żarówki jeszcze fabryczne. I nic więcej ani w zawieszeniu ani w silniku nic się nie dzieje.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
jak wyżej - Zrobiłem ok 110 tys. po Rosyjskich i Ukraińskich dziurawych drogach a zawieszenie całe i nigdy felgi nie skrzywiłem. Gdy jeździłem tam Laguną to była katastrofa - kto tam nie był to nie zrozumie. Wpadałem Kia w takie dziury przy dużej prędkości, że wysiadałem by sprawdzić czy wszystkie koła mam jeszcze. Drobna uwaga: opony koreańskie bardzo fatalne - wymienić.
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Kia Sorento I