Ocena kierowcy - Microcar MGo Hatchback Family

Auto idealne dla osoby z kategoria B1, przewieziecie kolegow/dziewczyne/chlopaka w wygodnych warunkach(jezdzilem na skuterze nie ma porownania...) W miescie latwo zaparkowac, wspaniala widocznosc,przy samotnej jezdzie przyspieszenie do 60 w 5s potem juz totalna lipa(V-MAX okolo 110). Auto idealne na niedzielne zakupy (duzy bagaznik i pojemny)Do wad mozemy zaliczyc halas w srodku przy predkosciach +70, tlucze sie na dziurach, troszke zbyt miekkie zawieszenie. Jadac po drodze wzbudzamy MEGA zainteresowanie, wszyscy sie ogladaja i usmiechaja (oprocz panow z passatów 1,9tdi, ktorzy udowadniaja nam ,ze sa szybsi)

Jak na 15kw(21km) w miescie daje rade, tym bardziej ,ze auto ma do ciagniecia tylko 400kg...

Do przodu plynnie dziala ,wsteczny szarpie.

Przy predkosciach do 70 fajnie sie prowadzi, dobrze sie go czuje.

Wszystko super, tylko lusterka maja za duzy martwy pkt. i sa za male

Karcher, waz ogrodowy, kosiarka, 100kg piachu wlazi bez problemu, jadac na wieksze zakupy mozemy zaszalec. Wiekszy bagaznik przy wyjetych tylnich fotelach niz w normalnej osobowce. Siedzac na tylnich kanapach przy 185 wzrostu dacie rade ;)

Mam 185 wzrostu , wozilem 3 znajomych o podobnych wymiarach, wszyscy sie mieszcza bez wiekszych zastrzezen

Mozna powiedziec - brak wyciszenia... jednak priorytetem byla tu niska masa i to czuc... + okropnie tlucze sie na dziurach (chodzi o plastiki)

Czesci tanie, malo pali, naprawy za grosze.

Auto jednak troche drogie, moj m.go 57tys,ale nie ma LEGALNEJ alternatywy dla 16latkow chcacych jezdzic po drodze (na b1 nie mozemy prowadzic samochodu OSOBOWEGO ;] )

BRAK