Ocena kierowcy - Seat Alhambra I (7MS) Minivan Facelifting

psiarnia, 10 lat temu

Silnik 2.8 V6 4 motion 204KM 150kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 300 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Seat Alhambra I (7MS) Minivan Facelifting 2.8 V6 4 motion 204KM 150kW 2000-2010 - Oceń swoje auto

4,69

14% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Komfort jazdy i wykończenie - amerykańce i japońce się chowają.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : cewki zapłonowe - dolot

Układ elektryczny : Wada vw - puszka elektryczna się topi i przewody się luzują. Może uniemożliwić odpalenie auta (brak styku do rozrusznika)

Przeniesienie napędu : Półośki - niestety słaby punkt sharanów i alhambr, potrafią wysiąść co 100-150 tys. km.

4,0

Całokształt

Ogólnie chyba najlepsze auto w klasie minivan (obok sharana). Świetnie się prowadzi, części dość tanie i łatwo dostępne tylko trzeba mieć mechanika co sie naprawde zna na vw, bo ten model ma kilka wrodzonych drobnych wad, które przy naprawianiu \"na oślep\" walą niepotrzebnie po kieszeni. Kupiłbym auto jeszcze raz, gdyby nie to, że teraz z powodu powiększenia rodziny musze kupić multivana.

Wrażenia

4,0

Silnik

Uwaga pisze o silniku 1,8 20V, bo coś jest tu pomerdane i w wersji facelifting nie bylo takiej opcji. Silnik chodzi dobrze, ale słaby punkt to cewki. Inna sprawa, że cewki mogą wysiadać z powodu zniszczonej odmy albo przewodów powietrza. Zanim do tego doszedlem troche minelo czasu (i troche poszlo cewek, teraz jest super).

5,0

Skrzynia biegów

Skrzynia biegow ok, ale wymiany/regeneracji sprzegla (dwumasa) co jakis czas (na oko 100 tys. km) sie nie uniknie.

5,0

Układ jezdny

Niemiecka technika robi swoje - auto duże, ale można nim zapier*** po polskich zakrętach jak żadnym minivanem (poza sharanem oczywiscie).

Komfort

5,0

Widoczność

Bez zastrzeżeń

5,0

Ergonomia

W swojej klasie w wygodzie ustępuje może amerykańcom - ale amerykańce sie na polskie kręte drogi nie nadają (co z tego, że w środku wygodniej, jak i tak wszystkich wytrzęsie na zakretach).

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bez zastrzeżeń, aczkolwiek podobno klima w tych autach czasami wysiada... do tej pory tylko raz musiałem wymieniać zgnitą rurkę... no i pompka wysiadła co spowodowało zapowietrzenie tylnej nagrzewnicy...

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak ktoś chce więcej miejsca to musi kupić vana.

5,0

Wyciszenie

Super.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak na tę moc jest ok... z gazem wychodzi 30-40 zł/100km zależnie od pory roku i cen.

5,0

Stosunek jakość/cena

Nadpodaż i odporna na korozję karoseria sprawia, że niedrogo kupiona alhambra 1,8 T 20v przy odpowiedniej opiece może długo pojeździć.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Powiem tak, na lawecie nie musiałem nim nigdy wracać (a jeżdżę w długie trasy), ale usterki się zdarzały (walnięta cewka - czytaj jazda przez 1000 km na 3 cylindrach). Do tego zdarzają się różne drobiazgi: puszka elektryczna się topi (typowa wada w vw), półośki wysiadają na oko co 100 tys. km, dwumasa podobnie. No najtańszy w eksploatacji to on nie jest... Inna sprawa, że kupiłem auto na bank po skręconym liczniku, czyli miał w momencie kupna pewnie z 250-300 tys. (na liczniku niby 155), a zrobiłem nim do tej pory 120 tys. Inna standardowa to również umierające wycieraczki... akurat mój mechanik ma na to patent... ale on sie wyspecjalizował w vw...

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

POważnych usterek do tej pory nie było... mam na myśli takich, ktore wymusiłyby zamówienie lawety.