Auto pierwszy tysiąc kilometrów pokonało głównie w trasie ,z prędkościami 120-140 przy spalaniu 6,4. Tak niski wynik wydaje się być skutkiem wprowadzenia nowej skrzyni biegów DCT o 7 przełożeniach (nie będącej jeszcze w bazie danych autocentrum), ale przyznaje, że jazda była wyjątkowo płynna. Przy 140 obroty sięgały ok. 2500obr/min. Minimalnie ile udało mi się zejść to 4,9l/100km, przy niesprzyjającej do szybkiej jazdy pogodzie, małym ruchu, a także silnej woli, żeby sprawdzić "ile pokaże najmniej?". Z kolei bardzo agresywna jazda owocuje wynikiem ok 14 l. W trybie miejskim, czasem w korkach, ale przy mocnym uważaniu na spalanie 8,5 wychodzi w miarę regularnie. Na koniec średnie całkowite spalanie, bodajże z 2000 km utrzymuje się na poziomie ok 9,5l +/- 0,1. Morał z tego taki, że autko jest zaskakująco oszczędne, ale niebywale kusi do mocniejszego wciskania gazu i ciężko się temu oprzeć :)