Całkiem przypadkiem trafiłem na Cadillaca z fabrycznie zamontowanym silnikiem od Saaba Aero i powiem, że mega przyjemne autko. Dynamika jest odpowiednia. Nie mam w zwyczaju pałowania od zera tylko stopniowo zwiększam prędkość dzięki temu auto odwdzięcza się przyzwoitym spalaniem nawet gdy jadę 200+. Zrobiłem nim już blisko 50 000 km z czego 80% to drogi po Niemczech lub trasa Niemcy-Polska-Niemcy. Od świateł do świateł ja będzie pała to i z 20 litrów pewnie spali. Ps. regularnie wymieniajcie filtry lpg i patrzcie na indeksy przy wyborze opon. Ja tak zeszedłem od razu z 2 litry na spalaniu na setke.

Tak jak pisałem wcześniej, przez dwa lata komplet klocków i tarcz, akumulator i sprężyny wraz z łożyskami z przodu. Oczywiście odpowiednio do przebiegu filtry i olej (niby jest na 30 tyś, ja wymieniam co 10 tyś) Jak na razie jest to moje "najtańsze autko"

Spore wygodne auto, musi spalać swoje. Jeżdżę głównie po mieście więc spalanie bliżej górnej granicy