DS 9 – nowości pod maską. Jak wielki pazur ma teraz francuska limuzyna?
DS 9 jest już od jakiegoś czasu na rynku, jednak do niedawna paleta jednostek napędowych nie była zbyt rozbudowana. Aktualnie została wzbogacona o odmiany o mocy 250 oraz 360 koni mechanicznych z napędem na cztery koła. W obu przypadkach mamy do czynienia z hybrydami typu plug-in, które są w stanie przejechać na prądzie kilkadziesiąt kilometrów. Silnik elektryczny w słabszej jednostce znajduje się przy skrzyni biegów, natomiast w najmocniejszej jest jeszcze drugi na tylnej osi. Wszystkie warianty napędowe w tym modelu bazują na silniku spalinowym 1.6 PureTech.
Na pokładzie DS 9 znajduje się sporo systemów, które czuwają nad naszym bezpieczeństwem oraz komfortem podróżowania.
Ceny DS 9 zaczynają się od 217 tys. zł, natomiast kiedy zdecydujemy się na najmocniejszą odmianę, musimy przygotować się na wydatek rzędu 300 tys. zł.