Na wystawie w Poznaniu miała miejsce jego polska premiera, a już wkrótce poliftingowy DS3 będzie dostępny w salonach sprzedaży. Ceny za najmniejszego przedstawiciela tej francuskiej marki startują od 66.900 zł.
DS3 w wariancie po zmianach będzie się wyróżniał zwłaszcza zmodyfikowaną przednią częścią nadwozia, ze zmienionym zderzakiem, grillem oraz, przede wszystkim, nowym kształtem ledowych reflektorów. Również w tylnej części nadwozia znajdziemy nowe światła wykonane w technologii LED.
Zmienione, choć w mniejszym stopniu, zostało również wnętrze DS3. Nowy jest system multimedialny z 7-calowym ekranem dotykowym, który może współpracować ze smartfonami opartymi o system Android lub iOS. Nieco zmodyfikowana została środkowa konsola, na której teraz będzie mniej przycisków.
Tak jak w przypadku poprzedniej wersji, tak i teraz nabywca będzie miał wiele możliwości personalizacji. Do wyboru będą liczne kształty felg, kolorów nadwozia czy dachu. Łącznie będzie aż 78 wariantów kolorystycznych.
Gamę silników otwiera 3-cylindrowy silnik benzynowy PureTech o pojemności 1,2 litra. W wersji wolnossącej dysponuje on mocą 82 KM, zaś z turbodoładowaniem 110 oraz 130 KM. Dwie słabsze wersje współpracują z 5-biegową skrzynią manualną, najmocniejsza z 6-biegową, zaś wariant "środkowy" jest dostępny również z 6-stopniowym automatem. Do wyboru będzie także 1,6-litrowa jednostka benzynowa. W słabszej wersji pracuje 165-konne stado koni mechanicznych, zaś najmocniejszy DS3 dysponuje mocą 208 KM. Obie wersje są dostępne tylko z 6-biegowym manualem.
Ceny DS3 zaczynają się od 66.900 zł. Tyle kosztuje najsłabszy "benzyniak". 110-konny wariant został wyceniony na 73.900 zł, a 6 tys. zł więcej kosztuje odmiana wyposażona w automatyczną przekładnię. Najmocniejszy wariant o pojemności 1,2 litra kosztuje 78.900 zł. Za 165-konnego DS3 trzeba wydać minimum 85.900 zł, zaś za najmocniejszą odmianę o mocy 208 KM w wersji GT Performance 117.900 zł, a w wersji GT Performance Black 131.900 zł.