Toyota Aygo – maluch na wojnie z nudą

Wyróżnia się z tłumu

Toyota Aygo od zawsze wyróżniała się stylistyką, a charakterystyczny przód ze znakiem X stał się wizytówką tego modelu. Najnowsza odsłona auta nie straciła swojej tożsamości. Mało tego, jej wygląd jest jeszcze bardziej wyrazisty. Dzięki nowemu projektowi charakterystyczny znak X wkomponowany między maskę, grill i światła ma trójwymiarową strukturę. Przeprojektowano również wygląd przednich lamp, które są teraz bardziej dynamiczne i podkreślone przez specjalne ornamenty. 

Zmian nie uniknął również tył Aygo. Tutaj także króluje znak X w nowej interpretacji, podkreślony przez estetyczne światła pozycyjne LED. Co ciekawe, również przednie oświetlenie do jazdy dziennej jest wykonane w tej technologii i dostępne w standardowym wyposażeniu, co jest ewenementem w segmencie A. Nowa stylistyka ma jeszcze jeden efekt – sprawia, że auto wydaje się szersze.

Jest dokładnie taka, jak trzeba

Nowemu Aygo można dodatkowo nadać indywidualny charakter dzięki odpowiedniej konfiguracji. Toyota przygotowała w sumie cztery odmiany – x, x-play, selection x-cite i selection x-treme, a także mnogość dodatkowych opcji i pakietów. W odświeżonym modelu dostępne są nowe wzory felg i kołpaków, a także trzy rodzaje tapicerki. 

Do wyboru jest również siedem kolorów nadwozia – White Flash, Mambo Red, Silver Sparkle, Electro Grey, Bold Black, Cyan Splash i Magenta Charm. Dwa ostatnie, wyjątkowo przykuwające uwagę, są dostępne jedynie w ofercie japońskiej marki. Z żywymi barwami świetnie kontrastuje dach auta, kiedy został pokryty lakierem w kolorze fortepianowej czerni. 

Nie przynudza wnętrzem

Osoby, które nowe Aygo przyciągnie swoim wyjątkowym wyglądem, nie będą zawiedzone po zajęciu miejsca w środku. Konsola centralna zyskała bardziej trójwymiarową stylistykę, zegary mają teraz nowy wygląd, elementy kokpitu pomalowano eleganckim, błyszczącym lakierem Piano Black, a nawiewy klimatyzacji wykończono w kolorze nadwozia. 

Auto zapewnia również wyższy komfort jazdy. To za sprawą dodatkowych materiałów wyciszających w bagażniku, tylnych drzwiach i słupku A. Ten ostatni element otrzymał również dodatkowe uszczelnienie wygłuszające. Podobne rozwiązanie zastosowano w desce rozdzielczej. Wygodę korzystania z Toyoty Aygo i możliwość przewiezienia większych przedmiotów zapewni tylna kanapa dzielona w proporcjach 50/50. 

Rozumie nowe technologie

Smartfony są dzisiaj praktycznie dla każdego podręcznym centrum zarządzania i kontaktu ze światem. Dlatego tak ważne są co najmniej poprawne relacje pomiędzy smartfonem a samochodem. W nowym Aygo te stosunki są wręcz zażyłe. A to dzięki systemom Apple CarPlay i Android Auto integrującym urządzenia mobilne z systemem multimedialnym Toyota x-touch opracowanym przy współpracy z cenioną firmą Pioneer. Dzięki nim na 7-calowym ekranie bez problemu można zobaczyć wiadomości, uruchomić nawigację satelitarną, włączyć muzykę czy wybrać numer telefonu. Systemem można również sterować głosowo. 

Świetnie odnajduje się w mieście

Są samochody, które nie nadają się do miasta, są też takie, które radzą sobie w nim dobrze. I jest Toyota Aygo. Dzięki kompaktowym rozmiarom i promieniowi skrętu wynoszącemu zaledwie 4,7m mała Toyota przeciska się przez miejskie uliczki jak myśliwiec x-wing przez skomplikowaną strukturę Gwiazdy Śmierci. A na ciasnych miejscach parkingowych kierowcy w sukurs przychodzą kamera cofania i czujniki parkowania. 

O bezpieczeństwo na pokładzie auta dba system Toyota Safety Sense, w skład którego wchodzi system wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z funkcją automatycznego hamowania awaryjnego oraz układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu. Aygo może być także wyposażone w automatyczne światła z czujnikiem zmierzchu i automatyczny ogranicznik prędkości, zaś do standardu należy system wspomagający pokonywanie podjazdów i 6 poduszek powietrznych.

Nie rujnuje kieszeni

Nowa Toyota Aygo pozytywnie wyróżnia się jeszcze jedną cechą. Ceny najnowszej odsłony najpopularniejszego auta segmentu A zaczynają się od 36 900 zł. Samochód można zamówić również w leasingu SmartPlan, którego miesięczna rata wynosi od 399 zł. A według badań firmy Eurotax wartość rezydualna nowej Toyoty Aygo w wersji x po trzech latach i 120 000 kilometrach przebiegu wynosi aż 58,6%. To oznacza, że japoński maluch straci w tym czasie na wartości o ponad 4 punkty procentowe mniej, niż drugie najpopularniejsze auto w segmencie A w Polsce – Skoda Citigo w wersji Ambition. 

Ale Toyota Aygo przyciąga nie tylko ceną i wartością. Dzięki zużyciu paliwa na poziomie 3,9 l/100 km wg cyklu NEDC auto jest również tańsze w eksploatacji. Mniejsze koszty ponosi przy tym przyroda, bowiem nowa odsłona auta posyła do atmosfery o 5 kg CO2 na 1 000 km mniej niż wersja sprzed faceliftingu. I to pomimo mocniejszego, 72-konnego silnika.